W gminie Legnickie Pole na Dolnym Śląsku miejscowy żłobek miał nazywać się „Tęczowy Zakątek”. Choć to określenie brzmi bardzo przyjaźnie i zdecydowanie jest odpowiednie jako nazwa żłobka - radny Marek Sułowski domaga się, by placówka została nazwana inaczej. Wystosował on interpelację, żeby nie nazywać placówki „Tęczowym Zakątkiem".

Reklama

Tęcza nie jest neutralna

Polityk jest zdania, że proponowana nazwa żłobka budzi negatywne emocje i nie jest neutralna:
„Nie ulega wątpliwości, że tęcza jest przepięknym zjawiskiem optycznym i meteorologicznym, którego wielu z nas wypatruje po burzy. Niestety od 1978 roku kolory tęczy nie są już tylko zjawiskiem fizycznym, które można uznać za neutralne”.

Co na to mieszkańcy gminy?

Radny przekonuje, że mieszkańcy podzielają jego zdanie i z rozmów z nimi „wynika jednoznacznie, że zaproponowana nazwa jest nietrafiona i należy ją bezwzględnie zmienić”. Marek Sułowski twierdzi również, że biorąc pod uwagę fakt, w jakim kontekście w przekazie medialnym ostatnio występuje tęcza - jego postawa w tej sprawie zdaje się oczywista.

Zamiast „tęczowy” - „bajkowy” zakątek

Radny przedstawił swój własny pomysł na nazwę żłobka. Idealna nazwa według niego to „Bajkowy Zakątek”. Marek Sułkowski jest zdania, że słowo „tęczowy” wystarczy zamienić na „bajkowy”, by uniknąć tych „strasznych skojarzeń” z tęczą. W całym zamieszaniu i oburzeniu radny jednak nie przeczytał dokładnie uchwały, bo umknął mu jeden szczegół - mianowicie żłobek nie ma się nazywać „Tęczowy Zakątek”, a „Tęczowa Kraina”. Warto wspomnieć również o tym, że nazwa placówki raczej nie jest najważniejszym kryterium przy wyborze dobrego żłobka przez rodziców.

Źródło: wyobrcza.pl

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama