Reklama

Kontrole ruszyły jeszcze w 2017 roku. Polegały na wywiadzie środowiskowym pracowników socjalnych, wypytywaniu sąsiadów i analizie sądowych wyroków zasądzających alimenty. Chodziło o to, aby uszczelnić program m.in. w stosunku do rodziców samotnie wychowujących dzieci. Tak, aby nie "dopasowywali" dochodu pod Program 500 plus oraz nie ukrywali faktu wychowywania dziecka z partnerem.

Reklama

Ukrywasz związek? Nie dostaniesz 500 plus

Od 1 października 2017 roku samotni rodzice muszą udowodnić, że są rozwiedzeni i do dochodu gospodarstwa domowego nie wlicza się pensja partnera. W jaki sposób? Przy składaniu wniosku o 500 plus wymagane jest przedstawienie zasądzonego wyroku sądowego o alimenty.

Efekty kontroli to już bardzo konkretne sumy. Jak podaje resort rodziny, pracy i polityki społecznej, oszczędności wyniosą 2 mld zł. Aż o 30 tys. spadła liczba świadczeń wypłacanych nieuczciwym rodzicom deklarującym samotne wychowywanie, a faktycznie żyjącym w związku partnerskim. Dzięki temu budżet zyska 270 mln zł.

Pojawiają się propozycje, jak można by wykorzystać zaoszczędzone pieniądze. Jak bumerang powraca problem samotnych matek, które mimo bardzo niskich dochodów nie otrzymują 500 plus. "Może warto rozważyć modyfikację programu i podwyższyć próg dochodowy na pierwsze dziecko. Teraz samotnej matce nie przysługuje 500 plus, jeśli przekroczy kryterium dochodowe, a otrzymuje je zamożna rodzina z dwojgiem lub więcej dzieci" - podkreśla Dominik Owczarek z Instytutu Spraw Publicznych.

W świętokrzyskiem 500 plus utraci kilkaset rodzin

Do wiadomości publicznej podano wyniki kontroli w województwie świętokrzyskim. Jest to o tyle istotne, że w ostatnich miesiącach właśnie z tego regionu napływały niepokojące informacje o zamieszaniu przy wypłacaniu 500 plus. Okazuje się, że w świętokrzyskiem z rządowego programu Rodzina 500 plus korzysta 76 776 rodzin. To, czy pobierają świadczenia zgodnie z prawem, kontrolują pracownicy gminnych ośrodków pomocy społecznej. Po przeprowadzeniu kontroli (od października do grudnia 2017 roku) wydano 313 decyzji dotyczących zwrotu pieniędzy przyznanych z Programu 500 plus.

"Należności z tytułu nienależnie pobranych świadczeń wychowawczych w województwie świętokrzyskim na ostatni dzień miesiąca grudnia 2017 roku wyniósł 454 159 złotych" – mówi rzecznik prasowa wojewody świętokrzyskiego Diana Głownia.

Najczęstszymi przyczynami zwrotu pieniędzy są:

  • niezgłaszanie faktu podjęcia zatrudnienia lub uzyskania dochodu,
  • nie poinformowanie urzędników o utracie prawa opieki nad dziećmi w przypadku rozwodu,
  • wyjazd za granicę i pobieranie świadczenia w dwóch krajach.

Kontrole wykazały, że w Kielcach pieniądze bezprawnie pobierało 35 rodzin (do zwrotu blisko 50 tysięcy złotych), w Starachowicach 17 rodzin (około 40 tys. złotych), w Ostrowcu Świętokrzyskim 67 rodzin musi zwrócić prawie 100 tysięcy złotych.

Program "Rodzina 500 plus" skierowany jest do rodziców oraz opiekunów dzieci do ukończenia przez nie 18. roku życia. Warunkiem otrzymania 500 zł miesięcznie jest posiadanie co najmniej dwójki niepełnoletnich dzieci. Świadczenie przysługuje na drugie i kolejne dziecko niezależenie od dochodu, na pierwsze, jeśli nie przekroczono kryterium dochodowego – 800 złotych na członka rodziny i 1200 zł w rodzinach z dziećmi niepełnosprawnymi.

Okazuje się, że zmiana zasad przyznawania zasiłku na pierwsze dziecko dziecko dała spore oszczędności. To dobra wiadomość, bo nie raz dyskutowano, czy 500 plus nie pogrąży budżetu. Teraz okazuje się, że koszty programu maleją. Pozostaje otwartym pytanie, jak zostaną wykorzystane oszczędności.

Czy zmianie ulegną kryteria pomocy rodzicom samotnie wychowującym jedno dziecko, znajdujących się często w trudnej sytuacji materialnej? Swoim skromnym dochodem niejednokrotnie, zaledwie o kilka złotych, przekraczają pułap 800 zł i przez to nie otrzymują pieniędzy z programu 500 plus.

A wy co sądzicie na ten temat? Podzielcie się swoim zdaniem w komentarzach.

Źródło: se, Kielce.onet.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama