Reklama

Włosy, szkło, plastik i owady w jedzeniu dla dzieci? Te niecodzienne dodatki znaleziono w ponad stu posiłkach uczniów dwóch japońskich szkół.

Reklama

Włosy, robaki i szkło w jedzeniu

W posiłkach serwowanych w dwóch szkołach w japońskim mieście Oiso znaleziono owady, włosy, fragmenty plastiku i szkła. Urzędnicy odkryli, że w dwóch placówkach dzieci nie zjadają całych posiłków i zostawiają dużo resztek. Średnia ilość resztek wynosiła aż 26 proc., a czasem wzrastała do 55 proc. Urzędnicy, zaniepokojeni, że dzieci coraz częściej zjadają mniej niż połowę porcji, zlecili badania jedzenia podawanego w szkołach.

Zobacz także: Co to znaczy porcja dla dziecka?

Kawałek plastiku w ryżu

"W ryżu mojego kolegi był kawałek plastiku" – powiedział dziennikarzom jeden z uczniów. Dodał, że w jedzeniu znajdują różne dziwne składniki, dlatego najlepiej każdy posiłek zjadać w całości, bez krojenia i przyglądania się jedzeniu. Nauczyciele ze szkół potwierdzili, że w ich posiłkach również znajdowały się dziwne dodatki.

Posiłki były przygotowywane przez firmę cateringową z Tokio. Miasto płaciło firmie aż 33 miliony jenów rocznie (ok. miliona złotych). Jeden z pracowników filmy zapewnił, że posiłki są najwyższej jakości i wszystkie dodatki musiały być dodane po przygotowaniu potraw...

Mamy nadzieję, że sprawa zostanie wyjaśniona i dzieci będą otrzymywać bezpieczne, pełnowartościowe posiłki!

Zobacz także: Takie obiady szkolne jedzą dzieci w innych krajach! A w Polsce?

Reklama

Źródło: tokyoreporter.com

Reklama
Reklama
Reklama