Groźne skutki uboczne jednej ze szczepionek na koronawirusa. Testy wstrzymane!
Jeden z koncernów farmaceutycznych podjął decyzję o wstrzymaniu testów szczepionki na COVID-19. Stało się to po tym, jak u jednej z osób biorących udział w testach wykryto groźne skutki uboczne.
Od czasu wybuchu pandemii trwa próba stworzenia szczepionki na koronawirusa, jakiś czas temu Rosjanie ogłosili nawet, że mają już taką szczepionkę. Inne koncerny nadal nad nią pracują. AstraZeneca to brytyjsko-szwedzki koncern farmaceutyczny, który wstrzymał testy szczepionki na COVID-19. Powodem takiej decyzji było wystąpienie u jednej z osób biorących udział w testach groźnych skutków ubocznych.
Szczepionka jest testowana w kilku krajach na świecie
Rzecznik koncernu twierdzi, że to „standardowy proces przeglądu wyników skłonił do przerwy w szczepieniach w celu zbadania zabezpieczeń”. AstraZeneca we współpracy z brytyjskim Uniwersytetem Oxford opracowała szczepionkę na COVID-19. Jest ona testowana w kilku krajach na całym świecie, między innymi w Wielkiej Brytanii – to właśnie stamtąd jest osoba, u której wystąpiły niepożądane objawy.
Brak szczegółów
Nie są jednak znane szczegóły - nie wiemy, kiedy to się zdarzyło, ani o jakie konkretnie skutki uboczne chodzi. Medyczna strona internetowa Stat News podała jednak informację, że osoba, u której je stwierdzono, powinna wrócić do zdrowia. Koncern zaznaczył, że gdy prowadzi się tak szerokie badania „choroby występują losowo, ale muszą zostać niezależnie ocenione i dokładnie sprawdzone”.
Opóźniony koniec fazy wypróbowywania szczepionki
Początkowo koniec fazy wypróbowywania szczepionki miał nastąpić do końca tego roku lub na początku przyszłego. Przerwa nad badaniami może to jednak opóźnić.
Źródło: tvn24.pl, onet.pl
Zobacz także:
- Podejrzewasz u siebie zakażenie koronawirusem? Wchodzą w życie nowe zasady postępowania!
- Koronawirus w szkołach: szokujące oświadczenia o ryzyku zgonu dziecka. Czy trzeba podpisywać?
- Co będzie się działo, jeśli w szkole pojawi się koronawirus? GIS opracował wytyczne