Polska zmaga się z trzecią falą pandemii koronawirusa. Z powodu dużej ilości zakażeń rząd przedłużył obowiązujące obostrzenia. W czwartek 8 kwietnia odnotowano rekord liczby zgonów z powodu COVID-19 – z powodu koronawirusa lub chorób współistniejących zmarło prawie 1000 osób. Z piątkowego raportu zakażeń wynika, że sytuacja nie ulega znaczącej poprawie.

Reklama

Wysoka liczba zgonów

W piątek rano szef resortu zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że liczba zgonów nadal jest wysoka: „Dziś będziemy mieli do czynienia z wysoką liczbą zgonów, około 700”.

Minister powiedział także, że można zauważyć spadki zakażeń koronawirusem, jednak „nie jest to sygnałem, że najgorsze mamy za sobą. Trzecia fala przetacza się przez szpitale”.

Jak podało w piątek Ministerstwo Zdrowia, odnotowano 28 487 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia. Dane dotyczące zgonów również są przerażające: na koronawirusa zmarło 212 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło z 556 osób. W sumie zmarło 768 osób.

Trudna jest także sytuacja w szpitalach, systematycznie maleje liczba łóżek covidowych oraz respiratorów. Aktualnie jest 34 550 zajętych łóżek szpitalnych i 3 376 zajętych respiratorów.

Zobacz także

Bardziej rygorystyczne obostrzenia?

Dotychczasowe obostrzenia zostały przedłużone do 18 kwietnia, zamknięte są żłobki i przedszkola, nadal także obowiązują ograniczenia w funkcjonowaniu wielu branż. Czy rząd wprowadzi jeszcze bardziej rygorystyczne obostrzenia? Na razie nie wiadomo, czy rząd zdecyduje się na zaostrzenie obowiązujących restrykcji i przedłużenie trwającego lockdownu, jednak decyzje w tej sprawie prawdopodobnie zapadną w ciągu najbliższych dni.

Adam Niedzielski zapowiedział także, że majówka 2021 z pewnością nie będzie wyglądać tak, jak w latach ubiegłych: „Trzeba się liczyć z obostrzeniami w okresie majówki, o skali będziemy informowali w najbliższych tygodniach”.

Szczepienia w Rzeszowie

Podczas porannej rozmowy w RMF FM szef resortu zdrowia wypowiedział się także na temat szczepień preparatem Johnson & Johnson. Oficjalnie do Polski ma on trafić dopiero w przyszłym tygodniu, jednak media obiegła informacja, że rzeszowscy pacjenci już są nim szczepieni.

„Dzisiaj rano około godziny 7 mieliśmy taką szybką odprawę podsumowującą informacje z ostatnich godzin i [...] NFZ będzie weryfikował prawdziwość tej informacji, bo takie działanie byłoby sprowadzeniem zagrożenia dla pacjentów. To jest działalność, która podlega również zawiadomieniu prokuratury” – poinformował Adam Niedzielski.

Źródło: natemat.pl, Ministerstwo Zdrowia, wiadomosci.wp.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama