Magdalena Stępień przeżywa ostatnio bardzo trudny czas. Jakub Rzeźniczak, były partner modelki i ojciec jej dziecka, opuścił ją tuż przed porodem. Młoda mama co jakiś czas zabiera głos na temat ich relacji w mediach społecznościowych. Opowiedziała także o swoim traumatycznym porodzie. Teraz uczestniczka „Top Model” opisała trudy samotnego macierzyństwa.

Reklama

Trudny czas dla modelki

Magdalena Stępień zamieściła na swoim InstaStory zdjęcie małego Oliwiera. Zwierzyła się z ciężkich chwil, które przeżywa. W ciągu ostatnich 3 dni młoda mama borykała się z gorączką oraz zapaleniem piersi. Niestety modelka nie mogła liczyć na wsparcie ojca dziecka.

Świeżo upieczona mama dodała jednak, że teraz wie, jak silna jest, a widok jej synka wynagradza jej wszystkie cierpienia.

Instagram/magdalena_stepien
Instagram/magdalena_stepien

„Zabójstwo emocjonalne”

Internautki zarzuciły modelce, że „użala się nad sobą”. Magdalena Stępień odniosła się do tego, tłumacząc, że „nie spodziewała się takiego obrotu sprawy”. Dodała, że były partner nie ma dla niej litości i bez skrupułów pokazuje się z nową dziewczyną.

„Tak jak kiedyś wspomniałam – medialne pranie brudów to słaba rzecz, ale niestety w tym wypadku nie ma wyjścia, ktoś nie ma litości dla mnie w czasie połogu i wraz ze swoją nową partnerką obnosi się bez skrupułów, jak bardzo jest zakochany, to istne »zabójstwo emocjonalne« dla kobiety w tym czasie, ale tak to jest jak ktoś nie zna określenia i słowa POŁÓG, ale w sumie o czym my mówimy – ktoś, kto tak się zachowuje, nie posiada ani serca, ani sumienia” – napisała modelka.

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama