Reklama

Zdjęcie, ojca tulącego chorego synka budzi duże emocje. Autorka zdjęcia chciała pokazać niesamowitą więź i ojcowską miłość. Niestety część odbiorców poczuła oburzenie nagością i intymnością zdjęcia, które według nich powinno zostać w domowym archiwum.

Reklama

To zadziwiające, jak różnie postrzegamy nagość w wydaniu ojcowskim, a matczynym. Jakiś czas temu pisaliśmy o bardzo podobnej fotografii, z tą różnicą, że dziecko tuliła matka. Wywołała ona jedynie pozytywne uczucia. Dlaczego więc ojciec nie rodzi podobnych?

Wszystko zaczęło się od ...

Fotografkę Heather Whitten zaniepokoiło zachowanie jej rocznego synka. Przez większość dnia nie chciał się bawić, tylko tulił się w ramiona rodziców. Apetyt chłopca osłabł, a wraz z nadejściem wieczora pojawiła się gorączka, wymioty i biegunka.

Zaniepokojony wysoką temperaturą synka, maż Heather Thomas, postanowił szybko reagować. Rozebrał siebie i dziecko i tuląc je w ramionach, usiadł pod strumieniami wody. Siedząc tak z synkiem, zaczął ustalać z żoną dalszy plan działania. W trakcie ich dyskusji Heather zrobiła kilka intymnych zdjęć, które pokazują niesamowitą więź ojca z dzieckiem. "Widok Thomasa spełniającego się w roli ojca zawsze robi na mnie duże wrażenie" - podsumowała Heather.

Rodzice zdecydowali się zawieźć synka do szpitala, gdzie zdiagnozowano u niego zatrucie salmonellą.

Młoda mama, fotografka publikując to zdjęcie, nie zdawała sobie sprawy, jak dużą dyskusje wywoła w sieci. Była zaskoczona negatywnymi komentarzami. "Zadałam sobie sprawę, jak wielkim tematem tabu jest to dla wielu ludzi. Dziwili się, jak mogłam zrobić takie zdjęcie, nie mówiąc już o opublikowaniu go. Ale to tylko sprawiło, że czuję się dumna - wyjaśnia Heather. "[To] pokazuje, jacy jesteśmy dumni ze sposobu, w jaki wychowujemy nasze dzieci".

Pomimo mieszanych opinii na temat zdjęcia, Heather jest zadowolony, że wywołała dyskusję.

A was oburza to zdjęcie? Piszcie w komentarzach.

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama