Reklama

Reklama

To, o czym mówiło się od kilku miesięcy w nieoficjalnych rozmowach, stało się faktem: ze sztandarowego programu PiS zniknie kryterium dochodowe. A to oznacza, że 500 plus będzie przyznawane także na pierwsze dziecko.

Wystarczy mieć dziecko

Nową politykę rządu w sprawie 500 plus ogłosił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na sobotniej konwencji wyborczej partii przed wyborami do europarlamentu, planowanymi na maj 2019 roku. Tuż po konwencji szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Elżbieta Rafalska powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że 500 plus od pierwszego dziecka jest "społecznie oczekiwane".

Rafalska podkreśliła, że nowa propozycja ma 100-procentową gwarancję jej sfinansowania. W obecnym kształcie program 500 plus kosztuje budżet państwa ok. 22,5 mld złotych. Szacuje się, że spełnienie nowej obietnicy wyniesie około 20 miliardów złotych.

Minister dodała także, że nowe zasady przyznawania 500 plus ruszą z 1 lipca 2019 roku i uproszczą samą procedurę wydawania świadczenia. Nie trzeba będzie sprawdzać kryterium dochodowego. - To świadczenie - podobnie jak wyprawka szkolna "Dobry start" - będzie wypłacane bez sprawdzenia sytuacji dochodowej rodziny. Wydania tego typu decyzji jest mniej czasochłonne, zdecydowanie prostsze - powiedziała Rafalska.

Jeszcze we wrześniu nie było pieniędzy

Kiedy w kwietniu 2016 roku ruszył program 500 plus, jego głównym celem było zachęcenie Polek do rodzenia większej liczby dzieci. Dlatego 500 złotych przyznawane było bez żadnego kryterium dochodowego wyłącznie na drugie i kolejne dzieci w rodzinie. Można było otrzymać 500 plus na pierwsze dziecko tylko w przypadku trudnej sytuacji finansowej rodziny, kiedy jej dochód nie przekraczał 800 zł netto na jedną osobę lub w przypadku niepełnosprawnego dziecka, 1200 zł netto.

Zasady programu 500 plus od początku jego obowiązywania wzbudzały wiele dyskusji. Wielokrotnie podnoszony był argument, że wychowywanie dziecka jest także obciążeniem finansowym dla rodziców mających tylko jedno dziecko i nie powinno być dzielenia polskich dzieci według takiego kryterium.

Jeszcze we wrześniu 2018 roku Elżbieta Rafalska studziła nadzieję rodziców, którzy mają tylko jedno dziecko. - Gdybyśmy chcieli sfinansować każde dziecko w Polsce, to koszt programu by się niemal podwoił, a na to nas nie stać - mówiła wówczas minister w TVP Info.

Sukces, ale nie tam gdzie oczekiwano

Badania demograficzne pokazują, że program 500 plus nie zachęcił Polek do rodzenia większej liczby dzieci, ale bardzo poprawił sytuację finansową rodzin. Pod tym względem okazał się strzałem w dziesiątkę i politycy liczą na to, że nadal będą zbijać na nim duży kapitał polityczny.

Można właściwie powiedzieć, że tak się musiało stać i rząd nie miał innego wyjścia, jak wprowadzić zmiany w programie 500 plus. Przypomnijmy, że wszystkie główne opozycyjne partie polityczne zapowiedziały, że w wypadku wygranej w wyborach nie tylko, że nie zniosą programu, ale też poszerzą go o przyznanie 500 złotych każdemu dziecku w Polsce.

Napiszcie w komentarzach, jak oceniacie decyzję rządu o zmianie kryteriów przyznawania 500 plus? Uważacie, że to ruch w dobrym kierunku?

Reklama

Źródło: gazeta.pl

Reklama
Reklama
Reklama