Po co wykonuje się to badanie?

Dzięki temu badaniu można stwierdzić, czy przyszła mama nie jest zakażona wirusem HBV, który wywołuje wirusowe zapalenie wątroby typu B, czyli żółtaczkę wszczepienną. Jeśli natomiast kobieta w ciąży była już niegdyś szczepiona przeciwko WZW B, badanie pozwala określić poziom przeciwciał anty-HBs w jej organizmie. Chodzi o to, by w razie stwierdzenia nosicielstwa antygenu HBs przez matkę natychmiast podać noworodkowi swoistą immunoglobulinę, dzięki czemu uchroni się go przed zachorowaniem (podczas porodu wirus HBV może się przedostać do krwi dziecka).

Reklama

Poznaj: 7 rzeczy, które trzeba zrobić przed ciążą

Na czym polega to badanie?

Do badania pobiera się krew ze zgięcia łokciowego.

Kiedy wykonuje się to badanie?

Test przesiewowy na obecność antygenu HBs wykonuje się między 33. a 37. tygodniem ciąży.

Jak interpretować wyniki badania?

Wynik ujemny (HBs-) oznacza, że przyszła mama nie jest zakażona wirusem. Wynik dodatni (HBs+) świadczy o tym, że w próbce pobranej krwi wykryto antygen HBs. Kobieta w ciąży jest więc albo chora na żółtaczkę wszczepienną, albo już na nią chorowała i jest jej nosicielem. W tej sytuacji niezbędne są kolejne badania.

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama