Piasek kinetyczny (znany też pod nazwą piaskolina) to masa plastyczna, za którą dzieci wręcz przepadają. Nic dziwnego, można bawić się nim zupełnie podobnie jak w piaskownicy, a w dodatku stworzone budowle nie rozpadają się tak łatwo.

Reklama

Nie ma co ukrywać, nie jest to najczystsza zabawa, ale jeśli odpowiednio ją zorganizujemy, uchronimy mieszkanie przed zamienieniem go w prawdziwą piaskownicę. Poza tym – gra jest warta świeczki. Lepienie z piasku kinetycznego to nie tylko ogromna frajda dla dziecka, lecz także zabawa, który sprzyja dobremu rozwojowi dziecka.

Piasek kinetyczny można kupić w sklepie, ale jego ceny nie są zbyt niskie, zwłaszcza jeśli chcemy zaopatrzyć się w duże opakowanie. A w tym przypadku akurat więcej naprawdę znaczy lepiej – im więcej piasku, tym więcej ciekawych budowli i babek można ulepić. Proponujemy zatem wykonanie takiej piaskoliny samodzielnie.

Piasek kinetyczny – przepis DIY

Przygotuj miskę, coś do mieszania i do dzieła! Zrobienie piasku kinetycznego jest naprawdę proste i trwa dosłownie 2 minuty. A do jego sporządzenia potrzebujesz jedynie... piasku i odrobiny czegoś jeszcze, co na pewno masz w kuchni.

Składniki potrzebne do zrobienia piasku kinetycznego:

Zobacz także
  • 1 szklanka piasku,
  • 0,5 łyżki mąki ziemniaczanej lub skrobi kukurydzianej,
  • 1 łyżeczka płynu do mycia naczyń,
  • odrobina wody,
  • kolorowy barwnik (opcjonalnie).

Sposób przygotowania domowej piaskoliny:

Wsyp do miski piasek i mąkę ziemniaczaną, wymieszaj składniki. W osobnym naczynku wymieszaj płyn do naczyń z odrobiną wody. Potrzeba jej jedynie tyle, bo pojawiły się bąbelki. Przelej płyn do miski z piaskiem i mąką, dokładnie wszystko wymieszaj. Jeśli to konieczne, dodaj jeszcze troszkę wody, żeby uzyskać idealną konsystencję, która będzie łatwo się lepić. Jeśli chcesz, aby piasek kinetyczny bardziej przypominał ten sklepowy, dodaj barwnik (np. taki, jak do malowania pisanek), wówczas będzie miał piękny, zachęcający do zabawy kolor. Gotowe!

Jeśli taka zabawa spodoba się twojemu dziecku – możesz także spróbować zrobić w domu ciastolinę, masę solną, a nawet sztuczny śnieg!

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama