Reklama

W tym roku zacznij z czystym kontem. Pozbądź się paru nielubianych obowiązków i naucz się wreszcie mówić "nie", a zobaczysz, o ile życie stanie się prostsze!

Reklama

1. Porządne zapasy spożywcze

To niewiarygodne, jak zdekoncentrowany i zły potrafi być głodny człowiek. A mały człowiek? Od tego roku, zamiast każdego popołudnia gorączkowo improwizować jakąś obiadokolację, przygotuj się do wieczornego posiłku. Któregoś wieczoru lub w weekend wybierz się na porządne zakupy (lub zamów większą ilość przez internet). Jajka, makaron, kasza, świeże i mrożone warzywa, mięso (jeśli używasz), pomidory w puszce, dobry ser, cytryny, czekolada i trochę przypraw – z takim zaopatrzeniem jesteś w stanie naprawdę dobrze nakarmić rodzinę.

2. Dokładne porządki w pokoju dziecięcym

Na widoku przechowuj tylko zabawki dostosowane do wieku twojego dziecka oraz te, którymi rzeczywiście się bawi. Resztę sprzedaj, oddaj lub schowaj. Poświęć nawet kilka godzin na porządną, bezlitosną selekcję. Podziękujesz sobie później bardzo wiele razy, kiedy po każdej zabawie nie trzeba będzie przedzierać się przez okopy usypane z miśków i starych grzechotek. Dziecku będzie łatwiej posprzątać samodzielnie. Zaoszczędzony czas przeznacz na leżenie do góry brzuchem.

3. Zacznij oszczędzać

Połowa małżeńskich kłótni wybucha właśnie z powodu pieniędzy. Żeby znowu wiosną nie zorientować się, że nie masz na buty dla dziecka, nie mówiąc już o butach dla siebie, odłóż cokolwiek na później. Teraz. Znajomi ufundowali sobie zagraniczne wakacje pilnując zasady: każde 5 zł, które mieli wieczorem w portfelu wkładali do słoja w kuchni. Po paru miesiącach uzbierali małą fortunkę. Może to pomysł dla Ciebie?

4. Czasami sobie daruj

Planujesz zrobić trzypiętrowy tort na zjazd maturalny? Na bal karnawałowy w żłobku zamierzasz przynieść kosz własnoręcznie upieczonych babeczek? A może wystarczy kosz mandarynek z pobliskiego warzywniaka? Czasami lepiej się nie urobić po łokcie i przyznać (najpierw przed samą sobą), że jest się zbyt zmęczoną lub zbyt zajętą.

Reklama

5. Przemyśl wszystkie dodatkowe zajęcia twojego dziecka

To apel zwłaszcza do rodziców dzieci w wieku przedszkolnym – czy wiecie, że każde zajęcia, na które zapisujecie swoje dziecko, to Wasz obowiązek? Po pracy, po staniu korkach, podróży zatłoczonym autobusem, bez obiadu, czy naprawdę masz jeszcze ochotę ciągnąć trzylatka na judo po angielsku?


Reklama
Reklama
Reklama