Europejskie badanie opublikowane w Psychologii Rozwojowej wykazało, że małe dzieci, które są zbuntowane, miewają częste napady złości i nie słuchają poleceń rodziców, mają większe szanse na zdobycie bogactwa i kariery w dorosłym życiu. To bardzo pocieszająca wiadomość dla wszystkich, którzy męczą się każdego dnia, próbując egzekwować od swoich dzieci posłuszeństwo i „grzeczne” zachowanie.

Reklama

Niegrzeczne dziecko = sukces w dorosłym życiu?

Psychologowie, którzy wysnuli tę teorię, przyjrzeli się karierze uczniów z różnych szkół w Luksemburgu. Śledzili ich dalszy rozwój naukowy i to, jakie wykonywali w przyszłości zawody. Okazało się, że ci, którzy w dzieciństwie byli zbuntowani wobec autorytetów i nieposłuszni rodzicom, z reguły dłużej kontynuowali naukę i odnosili sukcesy na wysokich stanowiskach w pracy.
Badanie Angeli Duckworth, psycholog z Uniwersytetu w Pensylwanii, również potwierdziło tę teorię. Na podstawie swoich analiz badaczka wysnuła wniosek, że dzieci, które są od początku waleczne, znacznie częściej osiągają sukcesy zawodowe. Ta waleczność przejawia się w wytrwałości i zdeterminowaniu w osiąganiu celów długoterminowych.

A zatem, drogi rodzicu, jeśli twój malec będzie przez wiele godzin uparcie domagał się IPada, uśmiechnij się i pomyśl, że już wkrótce zostanie dyrektorem wielkiej firmy lub profesorem medycyny!

Napady złości są normalnym etapem rozwoju

Wielu rodziców może martwić się, że ich dzieci w okolicach pierwszych urodzin nagle zaczynają stwarzać problemy wychowawcze. Wybuchają płaczem, krzykiem, a niekiedy nawet agresją. Psychologowie przyznają jednak zgodnie – to normalne. Małe dzieci, które jeszcze nie mówią lub mówią niewiele, nie potrafią wyrażać swoich emocji w inny sposób, niż napadami złości. Dodatkowo właśnie płacz i krzyk pozwala im na radzenie sobie z tym, co ich otacza i co budzi skrajne emocje.

Czy będąc z zapłakanym, krzyczącym dzieckiem w supermarkecie, masz czasem ochotę zostawić wózek i powiedzieć wszystkim, że masz dość? Wyniki tych badań powinny pomóc ci przetrwać. Odetchnij głęboko i pamiętaj, teraz jest ciężko, ale za jakiś czas będziesz ze swojego dziecka dumna. Prawdziwa ulga, prawda?

Zobacz także

Źródło: practicalparenting.com.au​

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama