
Dodatki do żywności są wszechobecne, niestety także w żywności przeznaczonej dla dzieci. Barwniki i konserwanty są nie tylko niezdrowe, ale wpływają nawet na samopoczucie i... zachowanie! Naukowcy odkryli, że już 3-letnie dzieci po spożyciu niektórych dodatków (głównie barwników i konserwantów w słodkich napojach) miały problemy z koncentracją i zasypianiem, łatwo traciły cierpliwość, wpadały w histerię, przerywały innym w rozmowie, nie mogły usiedzieć w miejscu . Podirytowanie i nadpobudliwość to główne negatywne skutki spożywania sztucznych dodatków do żywności. Jednak naukowcy są zdania, że chemia w jedzeniu może być odpowiedzialna nawet za opóźnienia w mowie, stany lękowe i depresję u dzieci ! Oto lista składników, których warto wystrzegać się w jedzeniu. Dodatki do żywności i wpływ na zachowanie Jeśli twoje dziecko jest pobudzone, łatwo się denerwuje i ma problemy z koncentracją, zwróć uwagę, czy żywność, którą spożywa nie zawiera dodatków z poniższej listy. Uważnie czytaj skład na opakowaniach. Na czarnej liście znajdują się: E102 – tetrazyna – barwnik, który znajdziesz w deserach w proszku i oranżadzie; E110 - żółcień pomarańczowa – barwnik m.in. w galaretkach, żelkach, gumach do żucia ; E122 - azorubina – czerwony barwnik w składzie gotowych budyniów i deserów mlecznych; E133 - błękit brylantowy – barwnik zakazany w niektórych krajach (m.in. w Norwegii). Znajduje się w cukierkach, napojach dla sportowców oraz gazowanych. E211 - benzoesan sodu – konserwant m.in. w kolorowych napojach gazowanych i galaretkach; E220 - E228 - siarczyny – konserwanty często dodawane do owoców kandyzowanych i suszonych; E621 - glutaminian sodu – wzmacniacz smaku , znajduje się w wielu produktach, m.in. w kostkach rosołowych, zupkach w...