O te 5 rzeczy dzieci martwią się najbardziej. Ostatnia to pułapka: rodzice myślą, że daje radość
Rodzice najczęściej nie mają pojęcia, że dziecko czymś się martwi, a tym bardziej nie wiedzą, co to takiego. Tymczasem poziom niepokoju u dzieci może być naprawdę wysoki. Aby pomóc, najpierw warto zrozumieć, co powoduje lęk.

Niepokój u dzieci może być silny i objawiać się na wiele subtelnych sposobów – od wycofania się z codziennych aktywności, przez problemy ze snem, po trudności w nauce. Dzieci rzadko potrafią wprost wyrazić, że coś je niepokoi, dlatego tak ważna jest uważna obserwacja ich zachowania. Aby skutecznie pomóc, najpierw warto zrozumieć, co powoduje lęk. Eksperci są zgodni – dzieci martwią się wieloma rzeczami, pozornie błahymi albo takimi, które z perspektywy dorosłych wydają się nieistotne i są lekceważone. Dla młodego człowieka jednak te troski mogą mieć ogromne znaczenie emocjonalne.
Nie zostawiaj dziecka samego z jego obawami
Z kolei niepokój u dzieci często przytłacza rodziców, którzy chcą działać i pomagać, ale nie wiedzą, od czego zacząć. Brak odpowiednich narzędzi i wiedzy sprawia, że reakcje opiekunów bywają niewystarczające lub nieadekwatne. W rezultacie dziecko zostaje ze swoimi obawami samo, co tylko pogłębia jego lęk i poczucie niezrozumienia. Dlatego pierwszym krokiem powinna być próba zrozumienia, czym najczęściej martwią się dzieci – i tu nie chodzi o domysły, ale o wsłuchanie się w to, co dziecko naprawdę przeżywa.
Oto najczęstsze źródła dziecięcego niepokoju:
Akceptacja w środowisku rówieśników
Potrzeba przynależności jest jedną z podstawowych potrzeb psychologicznych. Dzieci obawiają się odrzucenia, wyśmiania, a także tego, że nie będą „dość fajne”, by być częścią grupy. To lęki, które szczególnie nasilają się w okresie szkolnym i wśród nastolatków.
Przeładowany grafik dnia codziennego, nadmiar zajęć
Dzieci często są przeciążone obowiązkami: szkołą, dodatkowymi zajęciami, korepetycjami, sportem, a do tego dochodzi presja osiągnięć. Brak czasu na swobodną zabawę i odpoczynek powoduje narastające napięcie i frustrację.
Duże zmiany w życiu rodziny (np. przeprowadzka)
Nawet pozytywne zmiany, takie jak nowy dom czy narodziny rodzeństwa, mogą być dla dziecka źródłem stresu. Zmieniają znany świat, wymagają adaptacji i często wiążą się z utratą dotychczasowego poczucia bezpieczeństwa.
Nagłe zmiany planów, brak rutyny
Dzieci potrzebują przewidywalności. Stały rytm dnia daje im poczucie stabilizacji i kontroli nad codziennością. Kiedy coś nagle się zmienia – np. plan dnia, miejsce pobytu czy osoby w otoczeniu – mogą reagować stresem, rozdrażnieniem lub wycofaniem.
Media społecznościowe i związane z nimi poczucie własnej wartości
Nawet młodsze dzieci coraz częściej mają kontakt z mediami społecznościowymi. To przestrzeń, w której łatwo porównywać się z innymi, doświadczać hejtu lub presji wyglądu, popularności i sukcesu. To z kolei może wpływać negatywnie na samoocenę i budzić niepokój o to, czy „jestem wystarczająco dobry”.
Zobacz też: