Reklama

Rower, rolki i wrotki to sprzęt, który jest potrzebny dziecku o wiele bardziej niż tablet albo konsola do gier.
Zamiast tkwić w domu, dziecko:

Reklama
  • oddycha świeżym powietrzem
  • ćwiczy mięśnie (wbrew pozorom nie tylko mięśnie nóg)
  • rozwija zmysł równowagi i koordynację.
  • świetnie się bawi

Sprawdź także, dlaczego dzieciom potrzebny jest ruch

Podpowiadamy jak wybrać odpowiedni sprzęt, jak nauczyć dziecko z niego korzystać oraz jak zapewnić mu bezpieczeństwo podczas jazdy.

Kiedy dziecko może zacząć jeżdzić na rowerze?

Twój malec pewnie dobrze już poznał rower – na trójkołowych rowerkach potrafią śmigać smyki, które mają niewiele ponad rok.
Trzylatek lepiej się będzie czuł na zwykłym dwukołowcu wyposażonym w boczne kółka.
Pięcio-, sześciolatka (a nawet bardzo sprawnego czterolatka) można już zacząć naukę jazdy na rowerze, o ile oczywiście ma na to ochotę.
Robienie tego na siłę jest bez sensu. Można bowiem zrazić malca do roweru na dobre, poza tym nie wszystkie dzieci są w stanie nauczyć się jazdy na rowerze w tym samym czasie. Niektóre są do tego gotowe dopiero w zerówce albo nawet na początku podstawówki.

Uwaga: coraz popularniejsze są rowerki biegowe, kótre nie mają pedałów i mogą na nich jeździć nawet dwulatki.

Jak wybrać rower dla dziecka?

Zasada jest prosta: im młodsze dziecko, tym mniejsze koła:

2-3 lata: koła 12-calowe.
3-5 lat: koła 14-calowe
5-6 lat: koła 16-calowe
6-7 lat: koła 20-calowe

Uwaga: dzieci w tym samym wieku znacznie różnią się od siebie wzrostem. Najlepiej wybrać się z maluchem do dobrego sklepu, dobrać odpowiedni rower z pomocą sprzedawcy, a potem na miejscu odpowiednio go wyregulować.

Sprawdź także jak wybrać pierwszy rower biegowy

Jak przygotować rower do jazdy?

Jeśli dziecko dopiero uczy się jeździć, siodełko lepiej ustawić nisko, tak by mogło oprzeć o ziemię całe stopy. Dzięki temu będzie czuło się bezpieczniej. Później można unieść je na tyle, by swobodnie opierało stopy o pedał w najniższym położeniu.
Kierownicę ustaw tak, by swobodnie do niej sięgało, nie wyginając pleców w pałąk.

Jak nauczyć dziecko jazdy na rowerze?

Hamowanie. Naucz dziecko hamowania "na sucho". Pokaż mu, jak się uruchamia hamulec. U dzieci najlepiej sprawdzają się hamulce w tylnym kole (by zatrzymać rower, trzeba naciskać pedały do tyłu).

Samodzielne ruszanie. Ustaw pedały tak, by jeden z nich był z przodu, a drugi z tyłu – dzięki temu będzie łatwiej wprawić rower w ruch.

Samodzielna jazda. Gdy dziekcu uda się ruszyć, biegnij przy nim i pilnuj, by nie upadło. Możesz trzymać je pod pachami, za ramiona albo chwycić za przymocowany do roweru kijek. Jeśli dziecko dobrze sobie radzi, puść go na chwilę.

Nauka skręcania. Rozpocznij ją, gdy dziecko dobrze radzi sobie z jazdą na wprost. Ucz je skręcać po szerokim łuku, potem po coraz ciaśniejszym.

Możesz też zrobić inaczej. Odczep tylne kółka, obniż siodełko i pozwól, by dziecko jeździło, odpychając się nóżkami – jak na jeździdełku dla maluchów. Z czasem na pewno zacznie próbować kręcić pedałami. Możesz też zacząć naukę od roweru bez pedałów, czyli roweru biegowego.

[CMS_PAGE_BREAK]

Kiedy dziecko może zacząć jeżdzić na rolkach albo wrotkach?

Z rolkami czy wrotkami jest trochę inaczej niż z rowerem – dziecko nie miało szansy zapoznać się z "wersją dla maluszków", musi się więc uczyć od zera. Jazda na rolkach i wrotkach wymaga dobrego wyczucia równowagi, więc lepiej się z nią nie spieszyć. Naukę można rozpocząć po 4. urodzinach, choć lepiej to zrobić wówczas, gdy malec radzi już sobie z jazdą na dwukołowym rowerze.

Jak wybrać rolki albo wrotki dla dziecka?

Stopa w rolkach musi być dobrze ustabilizowana, ale nie ściśnięta jak w imadle. Wielkość buta można regulować w zakresie czterech rozmiarów, np. od 27 do 30.

Zamiast rolek można kupić malcowi wrotki z regulowanym rozstawem (np. od 23 do 31). Niektóre modele mają blokadę kółek przydatną podczas nauki.

Jak nauczyć dziecko jazdy na rolkach albo wrotkach?

Ćwiczenia w miejscu. Poproś dziecko, by złączyło pięty i ustawiło stopy, tworząc literkę V (dzięki temu nie rozjeżdżają się nóżki). Gdy poczuje się pewniej, może zrobić przysiad albo półprzysiad, unieść jedną stopę do góry, przenosić ciężar z nogi na nogę itd.

Nauka jazdy. Stopy nadal powinny być ustawione w V. Dziecko musi nachylić się tak, jakby się skradało, wyciągnąć ręce do przodu (na wypadek wywrotki) i zrobić kilka kroków. Marsz można zakończyć ustawieniem stóp równolegle i jazdą. Potem malec zaczyna odpychać się na przemian to jedną, to drugą nogą. Odradzamy trzymanie malucha za ręce – to przeszkadza w nauce, bo nie uczy utrzymywania równowagi.

[CMS_PAGE_BREAK]

Co robić, żeby jazda na rowerze, rolkach albo wrotkach była bezpieczna?

Wybierz bezpieczne miejsce. Z przedszkolakiem wolno jeździć jedynie po parkowych i osiedlowych alejkach, boiskach itd.

Pamiętaj o kasku. Dziecko musi wiedzieć, że bez niego nie ma mowy o jeździe na rowerze czy rolkach! Kask powinien dobrze "siedzieć" na głowie – nie może tkwić na jej czubku jak beret ani się zsuwać na oczy. Można kupić kaski w różnych rozmiarach (z dodatkową regulacją). Najlepsze są te z daszkiem, wentylacją i oczywiście z atestem.

Kup ochraniacze. Są w sklepach takie na kolana, łokcie i nadgarstki – te ostatnie przydają się zwłaszcza podczas jazdy na rolkach. Powinny być na tyle elastyczne, by "pracowały" razem ze stawami.

Ucz malca zasad bezpieczeństwa. Dziecko musi wiedzieć, że nie wolno wyjeżdżać na ulicę, trzeba uważać na samochody (także te zaparkowane, bo w każdej chwili mogą ruszyć), przechodniów, psy, drzewa, dziury w asfalcie oraz nie wolno brać zbyt ostrych zakrętów ani zjeżdżać ze stromych górek.

Konsultacja: Tomasz Smolarski, asystent w Katedrze Aktywności Ruchowej w Środowisku Naturalnym Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu.

Sprawdź także dlaczego warto pokochać plac zabaw

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama