O dwuipółletnim Krzysiu zawsze mówiło się „żywe srebro”. Wszystko go interesuje, ale tylko na krótko. Ledwo zaczyna rysować, a już przerywa, by budować wieżę z klocków, lecz szybko okazuje się, że woli grać w piłkę. Krzyś, który codziennie chodzi z opiekunką do parku, ostatnio nagle postanowił wrócić do domu. Wbiegł pędem na ulicę, szczęśliwie na zielonym świetle. Próby ucieczki już wcześniej mu się zdarzały, ale dotychczas opiekunce udawało się go powstrzymać.

Reklama

Dlaczego dziecko ucieka?

Chciałby, aby wokół niego dużo się działo. Kiedy jest w domu, sądzi, że w parku będzie ciekawiej. Jednak gdy tam się znajdzie, szybko żałuje swojej wcześniejszej decyzji. A jeśli o czymś pomyśli, chce to natychmiast zrealizować, bez względu na skutki swojego postępowania.

Zobacz też: Dzieci brudzą się, bo mają ku temu ważne powody. Jakie?

Co możesz zrobić, gdy dziecko ucieka?

  • Przede wszystkim wyjaśnij dziecku, że pewne jego zachowania są dla niego niebezpieczne. Rozmawiajcie o tym nie tylko wtedy, gdy stanie się coś takiego, jak podczas ostatniego spaceru, ale również w innych momentach, kiedy dziecko jest w bezpiecznej sytuacji.
  • Ustal z dzieckiem, najlepiej w obecności opiekunki, że będzie razem z nią planował, kiedy idą na spacer i kiedy z niego wracają. A także, że zawsze na ulicy musi trzymać ją za rękę, a w parku, kiedy już ma swobodę, informować o każdej swojej „wycieczce” i uzyskiwać zgodę na odejście, choćby na niewielką odległość.
  • Dziecko koniecznie musi zrozumieć, że przebieganie przez ruchliwą ulicę jest wyjątkowo groźne, a nawet może się zakończyć tragicznym wypadkiem.
  • Powiedz dziecku, że jeśli nie zastosuje się do tych zaleceń, nie będzie wychodził z opiekunką na spacery. Dziecko szybko się przekona, jak nudne jest siedzenie w domu.
  • Gdy zbliżacie się do ulicy, trzymaj chłopca za nadgarstek, to utrudni mu wyrwanie się.
Reklama

Zobacz też: Wychowanie dzieci bez pomocy teściów??

Reklama
Reklama
Reklama