Dziecko w foteliku rowerowym nie powinno spać podczas jazdy.
– Jeśli zobaczysz, że maluch śpi, musisz się zatrzymać – mówi Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta. – Dlatego, że wtedy mięśniówka dziecka nie broni jego ciała tak, jak w trakcie normalnej, spontanicznej aktywności.
Jeśli zaśnie, to znaczy, że się nie wyspało, albo wybraliście za długą trasę z dzieckiem.
Długość trasy dla małego dziecka to bardzo ważna kwestia – podkreśla Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta. – Nie możecie jeździć tyle samo z dzieckiem, co do tej pory. Jeśli wasza dotychczasowa trasa na wycieczkę rowerowa wynosiła 20-30 kilometrów, to podzielcie to przez 8. Dla dziecka 2 km jazdy na rowerze to będzie koszmarny wysiłek. Pomimo, że wam się wydaje, że maluszek tylko siedzi i nic nie robi.

Reklama

Czego nie wolno robić wożąc dziecko na rowerze?

  • Nie wolno kontynuować jazdy rowerem, jeśli dziecko zaśnie
    Zróbcie przerwę, połóżcie dziecko wygodnie na kocu i dajcie mu się zdrzemnąć. Dopiero po drzemce kontynuujcie podróż.
  • Nie przywiązuj głowy malucha, gdy uśnie
    Nie wolno przywiązywać głowy maluszka do fotelika rowerowego, jeśli śpi, żeby nie opadała na dół, czy na boki. Można w ten sposób zrobić dziecku krzywdę.
  • Nie trzymaj głowy śpiącego dziecka
    Nie trzymaj główki dziecka jedną ręką a drugą trzymając kierownicę roweru. To nie tylko niebezpieczne, bo grozi wypadkiem, lub upadkiem z roweru, to również jest szkodliwe dla ciała dziecka.

Pamiętajmy: Na wycieczkę rowerową zabierz dziecko po 18. miesiącu życia. Zdaniem fizjoterapeuty najlepiej, żeby dziecko samodzielnie biegało i podskakiwało.

Polecamy:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama