Pogoda piękna, po co szybko wracać do domu. Na spacer zaopatrz się tylko w coś dobrego do jedzenia i picia, a do szczęścia niczego wam nie zabraknie.

Reklama

Małe co nieco
Jako przekąski znakomicie sprawdzają się owoce i warzywa: obrane i pokrojone w kawałki jabłuszko lub gruszka, banany, marchewka, kawałki kalarepki, ogórka – pod warunkiem, że malec dobrze radzi sobie z gryzieniem. Jeśli nie, spakowane w całości jabłko możesz skrobać łyżeczką. Przed wyjściem owoce umyj! Deserki ze słoiczka też świetnie nadają się na drugie śniadanie poza domem. Są pożywne, zdrowe i wygodne w użyciu. Jogurt i kefir przechowywane poza lodówką szybko tracą świeżość, więc na spacer nadają się tylko wtedy, gdy zamierzasz je podać najpóźniej godzinę po wyjściu z domu. Najprostszą i pożywną przekąską albo dodatkiem do piknikowego posiłku jest bułeczka lub inne pieczywo. Świeża grahamka z twarożkowym deserkiem albo owocami z kubeczka, popita sokiem, to wspaniałe drugie śniadanie. Możesz też dać dziecku drożdżówkę lub kawałek domowego biszkoptu. Kanapek na spacer nie smaruj grubo masłem, ponieważ będzie wypływać. Możesz do nich włożyć ser żółty, serek kanapkowy, suchą wędlinę (te tzw. mokre bardzo szybko zielenieją), pomidora, ogórka, sałatę. Nie zabieraj kanapek z rybą (pod żadną postacią!) ani przetworami garmażeryjnymi (np. z pasztetem) – w nich bakterie rozwijają się najszybciej. W plenerze malec również powinien jeść zdrowo. Nie przesadzaj więc ze słodyczami – żadnej taryfy ulgowej! Poza tym, wiadomo, że czekolada baaardzo szybko się rozpuszcza!

Większy posiłek
Jeśli wyprawiacie się na dłużej, świetnie sprawdzi się gotowa kaszka albo, na obiadek, zupka jarzynowa ze słoiczka. Nic się nie stanie, jeśli dziecko dostanie ją nie podgrzaną. Gdy jest ciepło, może mu nawet bardziej smakować. Takich produktów nie trzymaj w pełnym słońcu. Dobrze je zapakuj na dno torby, gdzie temperatura rośnie wolniej. W samochodzie przewoź jedzenie w ocienionym miejscu.

Wygodne opakowanie

Zamiast w papier, który może nasiąknąć tłuszczem, zawijaj kanapeczki w folię spożywczą lub aluminiową. Jedzenie włóż do oddzielnej torby. Warto też zabrać na wszelki wypadek kilka pustych torebek. Zabezpieczysz w nich napoczęty soczek, schowasz resztę kanapki czy brudne chusteczki, jeśli nie będzie ich gdzie od razu wyrzucić. Nie zapomnij o papierowych serwetkach, ewentualnie jednorazowych kubeczkach i talerzykach, jeśli zamierzacie rozłożyć się na drewnianych stołach gdzieś w parku. Weź także butelkę z wodą – do umycia rąk i płukania owoców.

Gdy chce się pić
Nie zabieraj kompotu, bo szybko fermentuje. Unikaj też gazowanych i aromatyzowanych napojów – najlepsza jest niegazowana woda mineralna (kupuj ją w małych butelkach i sprawdź, czy jest przeznaczona dla małych dzieci). Bardzo dobrze gaszą pragnienie również naturalne soki. Wygodnie jest podać dziecku picie w kubeczku z dziubkiem. Możesz też zabierać na spacery plastikowe rurki do picia – zapobiegają wylaniu napoju, a maluchy uwielbiają przez nie pić!

Licz na siebie
Ciepłe dni sprzyjają nie tylko spacerkom, ale i... zakażeniom bakteriami. Aby tego uniknąć, pamiętaj, aby myć ręce swoje i malca przed dotykaniem jedzenia, dbać o czystość butelek i nie kupować lodów ani ciastek u przydrożnych sprzedawców.

Zobacz także

tm_dopisek.gif

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama