Reklama

Gdy na dworze upał, malec ma tylko ochotę na lody, sorbety, chłodniki, mrożoną herbatę. Bardzo proszę!

Reklama

Menu na upały
Śniadanie? Jeszcze nie jest gorąco, więc podaj maluchowi danie wartościowe i kaloryczne, bo to może być jego największy posiłek w ciągu dnia. Dobra jest np. kaszka z owocami, pieczywo z serkiem i truskawkami lub twarożek z jajkiem. Obiad? Coś lekkiego: np. makaron z owocami i serkiem, chłodnik, ziemniaczki z kefirem lub zsiadłym mlekiem. To nic, że w takim zestawie nie ma mięsa ani ryby. Bardziej „treściwe” danie malec zje na kolację, gdy upał trochę zelżeje.
W gorące dni podawaj za to dużo napojów, bo dziecko poci się, a wraz z potem traci wodę i składniki mineralne. Niech pije wodę (najlepiej średniozmineralizowaną), kompoty, soki, owocowe oraz ziołowe i owocowe herbaty. Jako desery i przekąski proponuj mu dania, które są bogate w witaminy i minerały, a jednocześnie zaspokajają pragnienie. Świetne będą na przykład koktajle owocowe i owocowo-jogurtowe, jogurty, lody, sorbety. Dodatkową atrakcją dla malca będzie to, że są one tak przyjemnie chłodne!

Uwaga na gardło
Jest tylko jeden minus jedzenia zimych dań w upał: gardło. Spałaszowanie lodów czy wypicie soku z kostkami lodu na rozgrzanej słońcem plaży może skończyć się anginą. Upał rozszerza naczynia krwionośne, a ochłodzone gwałtownie się kurczą. Śluzówka gardła staje się niedokrwiona, a wtedy z łatwością mogą ją zaatakować wirusy i bakterie. Jak temu zapobiec?
• Przypilnuj, by malec odpoczął przed jedzeniem zimnych posiłków.
• Podawaj mu je raczej w domu, a jeśli na dworze, to w cieniu.
• Pilnuj, by lody czy sorbety smyk lizał, a nie gryzł.
• Nie proponuj lodów tuż po ciepłej zupie lub herbacie. Jeśli malec zjadł coś ciepłego, niech poczeka chociaż pół godziny, zanim dostanie lody.
• Nie podawaj dań prosto z lodówki. Są jogurty dla niemowląt, których nie trzeba przechowywać w lodówce. Zimna przekąska nie będzie lodowata!

Wypróbuj naszych propozycji na upalne dni:
Chłodnik w kolorach kwiatów >>
Owocowa esencja lata >>
Kisielek małego księcia >>

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama