
Pani Profesor, dzieci po 1. roku życia już jedzą bardzo dużo soli i cukru. Jak dużo i czym to grozi? Nie tylko dzieci, dorośli też spożywają za dużo soli i cukru . Z solą sytuacja jest bardzo prosta: łatwo ją ograniczyć, szczególnie w diecie dziecka. Wystarczy dzieciom nie dodawać soli i ograniczać te produkty, które ją zawierają. Z cukrem jest trudniej, ale też trzeba go ograniczać. Naturalnym sposobem, by dzieci zjadły coś, co jest w miarę słodkie, są owoce. Dzieci powinny jeść świeże owoce, świeże warzywa, unikać soków , słodkich napojów, keczupów, ciastek, ciasteczek: to są zbędne cukry, tzw. wolne cukry , których spożywanie, zwłaszcza w nadmiarze, sprzyja otyłości . Klasycznym przykładem, gdzie jest dużo cukru, są słodkie napoje typu cola. Cukier znajduje się też w produktach, których nie podejrzewamy, że może się w nich znajdować, np. w keczupie, wędlinach. Tak, w keczupie rzeczywiście jest cukier. Nikt go się tam rzeczywiście nie spodziewa. Jednak keczupu nie je się zbyt dużo, najwyżej łyżeczkę. Dlatego uważam, że najważniejsze do wyeliminowania są słodkie napoje , których dzieci piją dużo, a znajduje się w nich dużo cukru. Zobacz także: Soki zakazane dla niemowlęcia?