Ważny jest umiar, czyli ile białka powinno znajdować się w diecie dziecka?
Wydaje Ci się, że im więcej składników odżywczych w diecie dziecka, tym lepiej? Nie do końca. Najważniejszy bowiem jest umiar, a jego brak może powodować poważne konsekwencje.
„Co za dużo, to niezdrowo” – mówi jedno ze starych przysłów i ta zasada sprawdza się również w kwestii żywienia. Choć mogłoby się wydawać, że im więcej składników odżywczych dostarczymy dziecku, tym szybciej będzie ono rosło i lepiej się rozwijało, to tak naprawdę nie działa to w ten sposób. Co więcej, zbyt duża ilość niektórych składników w jadłospisie malucha może wyrządzić więcej szkody, niż przynieść pożytku. Uważać trzeba szczególnie na białko, którego nadmiar może prowadzić do…otyłości!
Zapotrzebowanie dziecka na białko
Białko jest drugim po wodzie składnikiem naszego organizmu ze względu na jego ilość w naszym organizmie. To z niego zbudowana jest większość naszego ciała: mięśnie, organy wewnętrzne, enzymy, hormony, krew, skóra czy włosy, a przede wszystkim mózg. Dlatego właśnie białko jest tak ważnym składnikiem odżywczym, zwłaszcza w diecie niemowląt. Pomaga ono bowiem niemowlęciu podwoić objętość mózgu przed ukończeniem 18. miesiąca życia i potroić jego wielkość przed 2. rokiem życia! Białko znajduje się oczywiście w mleku mamy, a ze względu na jego optymalny skład, eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zalecają wyłączne karmienie piersią do 6. miesiąca życia dziecka, a później kontynuowanie go także w trakcie rozszerzania diety. Zdarza się jednak, że niektóre mamy muszą zakończyć karmienie naturalne wcześniej lub w ogóle nie mogą karmić piersią. W takiej sytuacji niezwykle istotne jest, aby wybrać mleko modyfikowane z możliwie najmniejszą ilością białka, przy zachowaniu jego wysokiej jakości. Dlaczego? Ponieważ zapotrzebowanie dziecka na ten składnik w przeliczeniu na 1 kg masy ciała wraz z wiekiem znacząco maleje. Niższa ilość białka w mleku modyfikowanym zmniejsza ryzyko otyłości i może chronić przed rozwojem zespołu metabolicznego w późniejszym wieku. Warto zatem sięgnąć po takie produkty jak mleko następne NAN, które zawiera wysokiej jakości białko OPTIPRO®, a także aktywne kultury bakterii L.reuteri, immunoskładniki (m.in. cynk, żelazo, witaminę A, witaminę C), czyli składniki mineralne i witaminy uczestniczące w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego dziecka.
Nadmiar białka w diecie dziecka a otyłość
Białko, mimo że tak ważne w prawidłowym rozwoju dziecka, może też mu zaszkodzić, prowadząc do otyłości w późniejszym wieku, jeśli będzie go za dużo w diecie malucha. Lekarze alarmują, że problemu otyłości wśród dzieci w Polsce staje się coraz bardziej widoczny. Eksperci mówią już o prawdziwej epidemii. 31,2% polskich 8-latków ma nadmierną masę ciała: 12,7% zmaga się z otyłością, a 18,5% - z nadwagą. Dane wskazują również, że częstość zarówno nadwagi, jak i otyłości w Polsce systematycznie rośnie . O związku nadmiernego spożycia białka oraz problemów z wagą dobitnie świadczą badania.
„W Europie przeprowadzono duże badanie, którego celem było przyjrzenie się roli sposobu żywienia niemowląt w kontekście występowania u nich w późniejszym okresie nadwagi i otyłości. Celem analiz było porównanie tempa rozwoju dzieci otrzymujących mleko modyfikowane z mniejszą lub większą ilością białka. Zwrócono także uwagę na mechanizmy programowania metabolicznego i ryzyko wystąpienia zaburzeń układu sercowo-naczyniowego. Uzyskane wyniki pokazały, że niemowlęta karmione mlekiem modyfikowanym o niskiej zawartości białka charakteryzowały się w wieku 2 lat niższą wartością wskaźnika masy ciała (BMI). Badacze stwierdzili także, że sposób karmienia, w tym udział białka w diecie, ma wpływ na czynność nerek. Narząd ten w grupie dzieci spożywających mleko modyfikowane z większą ilością białka był istotnie większy”.
Źródło: http://zdroweodkolyski.pl/index.php/2017/05/16/nie-tylko-nadmiar-tluszczu-cukru-moze-byc-przyczyna-otylosci/
Ile białka powinno znajdować się w diecie dziecka?
Według najnowszych norm żywienia ilość białka, którą spożywa dziecko, powinna być ściśle związana z jego wiekiem oraz masą ciała. Oto obowiązujące normy: