Kawałek twardego ciasteczka, zbyt duży łyk soku czy cukierek – to wystarczy, by szkrab zakrztusił się lub zachłysnął. W końcu to prawdziwe wyzwanie, by poradzić sobie z biszkopcikiem, kiedy do niedawna piło się tylko mleko. Na wszelki wypadek już teraz sprawdź, jak uniknąć takich niebezpiecznych sytuacji.

Reklama

Nie karm leżącego smyka
Wtedy jest większe zagrożenie, że jedzenie wleci nie do tej dziurki co trzeba. Najlepiej, by głowa maluszka w czasie jedzenia była ułożona powyżej tułowia. Nawet starszemu szkrabowi nigdy nie dawaj butelki do łóżeczka i nie pozwalaj, by zasypiał ze smoczkiem pełnym mleka w buzi – może się wtedy zachłysnąć. Starszy smyk powinien jeść w wysokim krzesełku do karmienia albo siedząc u jednego
z rodziców na kolanach.

Miksuj zupki dla szkraba
Dopóki dziecko nie skończy siedmiu miesięcy, w jego posiłkach nie powinno być żadnych wyczuwalnych kawałków warzyw czy mięsa. Nawet małe grudki mogą drażnić przyzwyczajony tylko do mleka przełyk maleństwa i stać się przyczyną wymiotów u dziecka.

Bądź przy malcu, kiedy je
Nawet gdy smyk sam już zjada kanapki i umie się posługiwać łyżeczką, nie spuszczaj go z oka. Dzieci często wpychają do buzi zbyt dużo jedzenia. Potem gdy usiłują je połknąć, zaczynają się krztusić. Gdy jesteś obok, możesz pomóc. Z pewnością zauważysz, że maluch wziął za duży kęs i nie radzi sobie z jego przełknięciem. Otwórz mu wtedy buźkę, a następnie wygarnij z niej zakrzywionym palcem nadmiar jedzenia.

Wybieraj drobne kawałki
Maluszek do drugiego roku życia nieraz ma jeszcze problemy z dokładnym rozgryzaniem i żuciem jedzenia. Cała twarda surowa marchewka czy cząstka jabłka mogą być niebezpieczne. Maluszek może odgryźć zbyt duży kawałek i się nim zadławić. Dlatego lepiej zetrzeć owoc czy warzywo lub od razu podzielić na małe kawałeczki.

Zobacz także

Jedzenie traktuj poważnie
Nie zamieniaj posiłku w zabawę. Maluch powinien jeść obiadek, siedząc w foteliku, a nie ganiając po całym mieszkaniu (a ty za nim z łyżeczką). To nie tylko nie uczy go dobrych nawyków, ale też jest niebezpieczne, bo szkrab może się zadławić.

Reaguj od razu
Gdy maluszek zakrztusił się i ma problemy z oddychaniem, działaj natychmiast: dzwoń na pogotowie. Jeśli ktoś jest w domu, niech zrobi to za ciebie. Dokładnie wytłumacz dyspozytorowi, co się dzieje. Niemowlaka ułóż na udzie lub na przedramieniu – główką w dół. Kilka razy uderz go dłonią zwiniętą w łódeczkę pomiędzy łopatki (nie klep otwartą dłonią). Jeśli maluch ma powyżej roku, stań za jego plecami i obejmij go w talii. Jedną dłoń zwiń w pięść i ułóż na brzuchu nieco poniżej mostka. Przykryj pięść drugą dłonią
i naciśnij mocnym, szybkim ruchem, skierowanym nieco do góry. Jeśli kęs jedzenia nie wypadnie, czekaj na pogotowie.

Smakołyki najmłodszych
W żadnym wypadku nie podawaj dziecku małych, twardych łakoci. Na cenzurowanym znajdują się m.in. landrynki, dropsy, drażetki, orzeszki czy gumy do żucia. Zakrztuszenie się takim przysmakiem jest... dziecinnie proste. Jeśli twój szkrab lubi przegryzki do chrupania, najlepiej daj mu pełne witamin herbatniczki. Choć to przegryzki dla niemowląt, zawsze bądź przy malcu, gdy będzie je jadł.

Zastawa dla smyka
Szklanki, metalowe sztućce, ceramiczne talerzyki – to nie są bezpieczne naczynia dla malcuszka. Smyk powinien mieć własną zastawę, wykonaną z nietłukących tworzyw. Sztućce czy miseczki nie mogą mieć ostrych brzegów, by szkrab nie pokaleczył sobie w czasie jedzenia delikatnych dziąseł.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama