
Mają mnóstwo witamin, są lekkostrawne, szybko zaspokajają głód, a do tego zapobiegają zaparciom – zalety zup można wyliczać jednym tchem. Chociaż zazwyczaj namawiamy do podawania maluchom świeżych warzyw i owoców, to jednak trzeba przyznać, że są pewne ważne składniki odżywcze, których zdecydowanie więcej ich będzie po ugotowaniu. Wysoka temperatura sprawia bowiem, że te składniki są łatwiej przyswajalne przez organizm. A oto zupy, które warto często proponować maluchom.
Pomidorowa (po 12. miesiącu)
Zawiera likopen – naturalny barwnik nadający pomidorom czerwony kolor. Należy do karotenoidów, które „wymiatają” z organizmu szkodliwe wolne rodniki. W ten sposób zmniejszają ryzyko wystąpienia chorób cywilizacyjnych, takich jak cukrzyca, nadciśnienie, nowotwory. Te choroby często mają swój początek w dzieciństwie, warto temu zapobiec. Likopen jest lepiej przyswajalny z produktów przetworzonych, jak keczup, zupa pomidorowa, niż ze świeżych pomidorów. Pod wpływem temperatury przekształca się w postać, która jest dużo lepiej wchłaniana z przewodu pokarmowego. W 100 g pomidorów są 3 g likopenu, a w 100 ml zupy pomidorowej – 8 mg. Jeszcze lepiej przyswaja się w obecności tłuszczów, dlatego do pomidorowej dodaj łyżeczkę śmietany. Pomidory poleca się też chorowitkom i niejadkom (są bogate w witaminy z grupy B, żelazo, potas).
SKŁADNIKI:
- 3 pomidory
- łyżka masła
- 1/2 ząbka czosnku
- 1/2 łyżeczki bazylii
- łyżka śmietany
- makaron
PRZYGOTOWANIE:
Pomidory sparz wrzątkiem, obierz ze skórki, wyjmij nasiona i pokrój w kostkę. Podduś na maśle, dodaj bazylię i czosnek przeciśnięty przez praskę. Zalej 1/2 litra wody i gotuj około 15 minut. Zmiksuj. Dodaj śmietanę. Podawaj zupę z osobno ugotowanym makaronem.