
Pachnące, soczyste, słodkie... Nic dziwnego, że maluchy za nimi przepadają. Ale oprócz tego, że są pyszne i mają dużo witamin, potrafią też pomóc na wiele dolegliwości. Oto co malec może zyskać, zajadając wiśnie, jagody czy porzeczki.
Bardzo dobrze wpływają na układ pokarmowy maluszka. Zawarty w tych owocach kwas jabłkowy zwiększa wydzielanie enzymów trawiennych, a duża ilość pektyn reguluje florę bakteryjną w jelitach i pomaga przy niestrawności oraz biegunkach (owoce gotowane). Jabłka są również źródłem krzemionki, która między innymi wzmacnia kości.
Nasza rada: Tarte jabłuszko przygotowuj tuż przed podaniem, bo pod wpływem powietrza traci ono dużo witaminy C.
Uwaga! Jeśli owoce pochodzą z pewnego źródła, roczniakowi nie obieraj ich ze skórki – to w niej znajduje się najwięcej drogocennych składników.
Podawaj od: piątego miesiąca życia dziecka.
Mają działanie łagodnie przeczyszczające. Zawierają dużo błonnika, który poprawia pracę jelit i sprzyja ich szybszemu oczyszczaniu. Śliwki zawierają też fosfor i magnez, które dobrze wpływają na układ nerwowy malucha. Smykowi, który cierpi na zaparcia, możesz podawać suszone owoce namoczone wcześniej w wodzie albo śliwkowy sok lub kompot z tych owoców.
Nasza rada: Śliwki są pyszne nie tylko na surowo, w kruchym cieście czy knedlach. Doskonale smakują również z mięsem, np. schabem, polędwicą wieprzową lub delikatną drobiową wątróbką.
Uwaga! Nigdy nie gotuj śliwek z pestkami, gdyż zawierają szkodliwy kwas pruski.
Podawaj od: dziesiątego miesiąca życia malucha.
Jest doskonałym deserem na upalne dni, bo aż w 92 proc. składa się z wody i dobrze gasi pragnienie. Zawiera też sporo soli mineralnych.
Nasza rada: Jeśli chcesz mieć pewność, że arbuz jest dojrzały i świeży, popukaj w zieloną skorupę – powinnaś usłyszeć pusty dźwięk.
Uwaga! Nim dasz smykowi arbuza, oczyść go z pestek – mogą być szkodliwe dla organizmu.
Podawaj od: dziesiątego miesiąca życia malucha.