Czasem to mamie jest trudniej

Zastanawiałam się, co zrobię, gdy przyjdzie czas, by Zuzię odstawić od piersi. Jak moja córka przyzwyczai się do butelki i jak sama to zniosę... Ale tak naprawdę niczego wcześniej nie da się przewidzieć. Karmiłam córeczkę 20 miesięcy. Pewnego dnia nagle zachorowałam, dostałam leki i musiałam przerwać karmienie z dnia na dzień. Byłam przerażona, bo Zuzia przyzwyczajona była do częstego ssania, zwłaszcza w nocy. Pierwsze trzy to był koszmar, ale po tygodniu było już całkiem nieźle. Po trzech tygodniach córka całkowicie zapomniała o piersi i zaczęła przesypiać do rana. Niby wszystko potoczyło się gładko, bo planowałam już odstawienie małej od piersi, ale... Nagle okazało się, że zaczyna mi brakować tego przytulania w nocy, tej ciepłej łapki na mojej piersi. Zrobiło mi się strasznie smutno. Zrozumiałam, że nie jestem już mojej córce tak bardzo jak dawniej potrzebna. Po tych 20 miesiącach zobaczyłam, że przede wszystkim to mnie trudno jest znieść to nasze „rozstanie”. Kamila z Rumi

Reklama

Ekspert odpowiada: lek. med. Magdalena Nehring-Gugulska, międzynarodowy dyplomowany konsultant laktacyjny (IBCLC), kieruje Centrum Nauki o Laktacji przy Komitecie Upowszechniania Karmienia Piersią, autorka poradnika „Warto karmić piersią”.

Do kiedy karmić piersią?

Odstawienie od piersi to jeden z kamieni milowych w rozwoju. Świadczy zarówno o pewnej dojrzałości dziecka, jak i gotowości mamy do podjęcia nowych zadań. Oboje powinni więc być do tego przygotowani. Nie można wywierać presji, straszyć ani naciskać na mamę, że np. można karmić tylko 12 miesięcy.

Zobacz także

Czy karmienie dziecka powyżej roku ma sens?

Bywa, że dziecko roczne nie chce już ssać piersi. Ale bywa, że dwulatek nadal bardzo pragnie takiego kontaktu z mamą. Trzeba też zrozumieć i zaakceptować fakt, gdy obu stronom jest to jeszcze potrzebne. Poza tym pokarm jest zawsze wartościowy, a nawet pod koniec karmienia zawiera więcej niektórych składników zwiększających odporność. W tym roku odkryto, że pojawia się wtedy w mleku większa liczba komórek macierzystych, które mogą wspomóc organizm malucha.

Co zrobić, gdy malec za nic nie chce przestać ssać piersi?

W „Romeo i Julii” Shakespeare’a niańka opowiada o tym, jak odstawiała od piersi trzyletnią Julię, smarując piersi piołunem. A więc od wieków mamy, które chciały zakończyć karmienie, wymyślały sposoby na zniechęcenie malców do ssania. Obecnie piołun zastąpiła podróż służbowa, spanie kilka dni poza domem, przyklejanie plastrów lub smarowanie piersi gencjaną (cycuś chory), podawanie innego jedzenia w porach karmienia. Dobrą metodą jest też rozmawianie z dzieckiem, nawet małym, o tym, że już czas „pożegnać cycusia”. Ale najważniejsze to w sobie samej wyrobić wewnętrzne przekonanie, że odstawienie od piersi to naturalna kolej rzeczy, że malec jest już wystarczająco dojrzały, by kroczyć własną drogą.

Mamy z Klubu "Pokarm i Miłość" radzą

Sama zdecyduj do kiedy karmić piersią

Nikt nie może Ci narzucić, kiedy masz przestać karmić, bądź odporna na uwagi typu: „Taki duży, a jeszcze ssie cyca”. Nie wierz, że dla dwulatka Twoje mleko jest szkodliwe lub nic niewarte. Nie można przecież określić idealnego momentu na pożegnanie z piersią. Najpierw zlikwiduj ssanie w dzień, a karm tylko przed snem, potem stopniowo naucz malca zasypiać bez cycusia i... nie martw się! Małgorzata z Białostockiego

Poproś o pomoc

Mój półtoraroczny synek uwielbia bawić się z tatą i wtedy zapomina o bożym świecie. Kiedy więc czułam, że przychodzi pora karmienia, mąż bawił się z nim ciężarówką, a potem wspólnie siadali do posiłku. Adrianek był wtedy w dobrym humorze i szybko zjadał kaszkę. Ewa z Bydgoszczy

Odstawiaj stopniowo

Najlepiej po prostu co kilka dni opuszczać jedno karmienie i w ten sposób powoli przyzwyczajać maluszka do braku piersi. Taką sytuację sama lepiej zniesiesz, a i dla dziecka jest to łagodniejsze rozwiązanie. Ewa ze Skolimowa

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama