Moja córcia pije mleko dwa razy dziennie z butelki. Używa smoczka w rozmiarze 2. Już dawno powinna mieć ten z większą liczbą dziurek, ale gdy próbowałam ją do niego przyzwyczajać, to zaczynała się dławić, wypijała mleko w minutę, a potem zwracała... Jeśli będę ją dalej karmić takim smoczkiem karmić, to czy to może mieć wpływ na połykanie, gdy już będzie piła z kubeczka? Aleksandra

Reklama

Dostosuj smoczek do możliwości dziecka

Odpowiada pediatra-neonatolog, Katarzyna Nowicka

Nie wiem, w jakim wieku jest Pani córeczka, ale nie wolno karmić dzieci smoczkami, z których mleko wręcz leje się do buzi. Ssanie to aktywne pobieranie mleka, a nie szybkie przełykanie tego, co wleci. Efektem źle dobranego smoczka są właśnie zachłyśnięcia i zwracanie migiem wypitego mleka.

Reklama

Jeśli chodzi o lekcje samodzielnego picia z kubeczka, to trzeba je przeprowadzić dopiero wtedy, gdy maluch już pewnie siedzieć. Można zaczynać od kubeczków treningowych z miękkim ustnikiem lub od razu od kubeczków typu 360°, np. Lovi, z których pije się trochę jak ze szklanki.

Reklama
Reklama
Reklama