Młode mamy bardzo często zastanawiają się, czy mają wystarczająco dużo mleka, aby nakarmić dziecko. Najpierw martwią się, że mleka jest zbyt mało, aby zaspokoić głód maluszka, a po jakimś czasie borykają się z jego nadmiernym wytwarzaniem. Oto, jak przetrwać zarówno kryzys laktacyjny, jak i nawał pokarmu.

Reklama

Na czym polega kryzys laktacyjny?

Kryzys laktacyjny to przejściowy stan, gdy możesz mieć wrażenie, że w piersiach jest za mało mleka. Zapotrzebowanie dziecka na pokarm jest wtedy większe niż jego ilość wytwarzana przez organizm mamy. Jedną z przyczyn zanikania mleka może być nieregularne przystawiane dziecka do piersi. Następuje wtedy obniżenie poziomu prolaktyny, czyli hormonu, który odpowiada za wytwarzanie pokarmu. Po ustabilizowaniu laktacji maluchy jedzą zazwyczaj w określonych odstępach, dość regularnie. Co jakiś czas przechodzą jednak przez skoki rozwojowe. Wtedy nagle, z dnia na dzień stają się ciągle głodne i cały czas chcą być przy piersi. Mamy szuka więc sposobu na pobudzenie laktacji.

Jak pobudzić laktację?

Jeżeli pokarmu jest mało, maluszek może nie przybierać na wadze. Najprostszym sposobem radzenia sobie z kryzysem laktacyjnym jest regularne karmienie. Im częściej maluch będzie przystawiany do piersi, tym więcej mleka wytwarza organizm mamy. Wystarczy zatem zachować spokój i być cierpliwym, a po kilku dniach laktacja powinna się zwiększyć. Za każdym razem proponuj dziecku ssanie z obu piersi, zaczynając od tej, z której dziecko jadło ostatnio. Pamiętaj, by zawsze pozwolić dziecku całkowicie opróżnić pierś.

Jak sprawdzić czy dziecko się najada?

Możesz być pewna, że maluszek otrzymuje wystarczającą ilość pokarmu, jeśli:

  • ssie pierś spokojnie i aktywnie przez 15–20 minut, a Ty słyszysz jego miarowe połykanie,
  • śpi spokojnie dłużej niż 3 godziny przynajmniej 1–2 razy na dobę (niekoniecznie w nocy),
  • oddaje cały czas taką samą ilość moczu dziennie (mniej więcej tyle samo podobnie ciężkich pieluszek),
  • systematycznie zwiększa się jego masa ciała

Jeżeli masz wątpliwości czy dziecko przybiera na wadze, raz w tygodniu staraj się ważyć malucha. Za punkt wyjścia zawsze wybieraj najniższą masę ciała dziecka po porodzie, a nie masę urodzeniową. Zapisuj wyniki i konsultuj je z pediatrą, który powie ci, czy noworodek prawidłowo zwiększa masę ciała. Możesz też co miesiąc zaznaczać wagę dziecka na siatce centylowej opracowanej przez WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) dla dzieci karmionych piersią i obserwować, czy dziecko rozwija się harmonijnie, w tempie odpowiednim do jego wieku. Wygodne w użyciu narzędzie Siatki centylowe znajdziesz na stronie programu edukacyjnego Zdrowy Start w Przyszłość.

Zobacz także

Czym jest nawał pokarmu?

Nawał mleczny to fizjologiczny stan, w trakcie którego laktacja się rozkręca. Zwykle zaczyna się w 3-4. dniu karmienia. Przyczyną nadmiernej produkcji mleka są wahania hormonalne. Piersi stają się przepełnione, tkliwe albo nawet bolesne. Niekiedy możesz odnosić wrażenie, że zaraz "pękną". Po kolejnych kilku dniach problem ustępuje samoistnie, a laktacja dostosowuje się do potrzeb dziecka. Jeżeli jednak piersi będą twarde, zaczerwienione i bolesne, a do objawów dołączy gorączka lub bóle mięśni, może to oznaczać poważne problemy z laktacją, np. zapalenie piersi. Wówczas mama karmiąca powinna udać się lekarza albo konsultanta laktacyjnego.

Jak radzić sobie z nawałem pokarmu?

Staraj się jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi. W ciągu doby maluch powinien ssać 8-10 razy przez min. 15 minut z jednej piersi. Gdy opróżni jedną pierś, zaproponuj mu drugą. Jeśli będziesz regularnie opróżniać piersi, unikniesz zastoju pokarmu, a laktacja zostanie naturalnie wyregulowana. Jeżeli otoczka piersi jest zbyt napięta i dziecko nie może uchwycić brodawki, odciągnij dłonią kilka mililitrów mleka.

Internetowa Szkoła Rodzenia

Materiał powstał przy współpracy z:

Reklama

Ważna informacja
W okresie pierwszych 6 miesięcy życia dziecka zalecane jest wyłączne karmienie piersią. Po tym okresie należy rozpocząć wprowadzanie żywności uzupełniającej o odpowiedniej wartości odżywczej przy jednoczesnej kontynuacji karmienia piersią do ukończenia przez dziecko 2 lat i dłużej.

Reklama
Reklama
Reklama