Młoda mama, Rosjanka Julia Prudko, zamieściła na Instagramie zdjęcie, które nie przez wszystkich zostało odebrane zgodnie z jej intencjami. Na zdjęciu, Julia karmi piersią swojego syna, Fedora. Zamieszanie wywołał nie sam fakt karmienia piersią, ale to, że Julia jest na zdjęciu nago.

Reklama

Julia przyznała, że zamieszczając to zdjęcie, chciała wesprzeć inne mamy karmiące piersią. “Całkowicie wierzę, że wyjaśnienie społeczeństwu, że musisz karmić dziecko, kiedy jest głodne, jest bardzo ważne. Nie musisz zamieniać się w odludka tylko dlatego, że nie wychodzisz z domu. Możesz i powinnaś żyć pełnią życia i dzielić się tym wielobarwnym życiem z dzieckiem" – powiedziała.

Zdjęcie Julii jest piękne, jednak nie wygląda na przypadkowo uchwycony moment karmienia piersią. Wręcz przeciwnie, wygląda trochę tak, jakby młoda mama karmieniem dziecka próbowała usprawiedliwić swoją nagość. Czy któraś z was kiedykolwiek karmiła malca w takiej pozycji?

Nie ma nic złego w pokazywaniu swojego życia na Instagramie, zdjęcia Julii są naprawdę piękne. Trudno nam jednak uwierzyć, że to zdjęcie ma na celu wyłącznie promowanie karmienia piersią. Popieramy mamy wybierające ten sposób karmienia, tym razem jest tak samo. Zastanawiamy się jednak, czy pokazywanie nagiego ciała jest konieczne, aby mówić o karmieniu? Co o tym myślicie?

Zobacz także

Czytaj także: Ten tata wspiera młode mamy w wyjątkowy sposób!

źródło: kidpost.com.au

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama