Przykazania dla karmiącej piersią
Nasze rady są proste i bardzo ułatwiają naturalne karmienie. Sprawdź, jakich błędów unikać.
- Katarzyna Pinkosz
Wystarczy, że maluchowi jest trochę niewygodnie, bo źle ułożyłaś go przy piersi, coś go uwiera i już nie chce ssać. Albo mleko wypływa za szybko (lub za wolno), jak na możliwości brzdąca, i już się strasznie złości. Powodem tych kłopotów są zwykle błędy, które (niechcący) popełniasz. Możesz to łatwo zmienić.
Nie podawaj piersi na każdy płacz malca
Nie zawsze powodem płaczu jest głód. Może dziecko wcale nie chce jeść, tylko po prostu chciałoby się trochę przytulić? Albo boli je brzuszek? Podejdź do niego, weź dzidziusia na ręce, sprawdź, co się dzieje. Gdy ciebie boli brzuch, raczej nie masz ochoty na jedzenie, prawda?
Nie podawaj smoczka
Zwłaszcza w pierwszych tygodniach karmienia piersią, gdy malec dopiero uczy się ssać. Smoczek, nawet o najbardziej anatomicznym kształcie, ssie się zupełnie inaczej niż pierś. Podawanie go może spowodować, że maluszek przyzwyczai się do płytszego ssania piersi, a przez to nie „wyciągnie” z niej tyle mleka, ile potrzebuje. Jeśli maleństwo jest niespokojne i sądzisz, że nie może zasnąć, przytul je do siebie, pokołysz. Smoczek niemowlakowi naprawdę nie jest niezbędny.
Nie dopajaj wodą z glukozą
W pierwszych sześciu miesiącach życia maluszkowi wystarczy twoje mleko. Zawsze na początku jest ono bardziej wodniste, zaspokoi więc pragnienie. Jeśli myślisz, że dziecku chce się pić, po prostu przytul je do piersi lub daj mu się napić przegotowanej mineralnej wody.
Nie podawaj butelki. Jeśli wydaje ci się, że masz mleka za mało, częściej przystawiaj dziecko do piersi (nawet co godzinę), pij herbatki laktacyjne, dużo odpoczywaj, a najlepiej połóż się z malcem na cały dzień do łóżka i podawaj pierś, kiedy tylko ma na to ochotę. Mleko wytwarza się w czasie ssania, dlatego im częściej będziesz przystawiać malca do piersi, tym pokarmu będzie więcej. Pomiędzy karmieniami dodatkowo pobudzaj piersi, odciągając pokarm laktatorem.
Nie pij za dużo herbatek na laktację
Napary z anyżku, kopru włoskiego, czarnuszki wspomagają laktację i poprawiają trawienie. Tyle że jeśli wypijesz ich za dużo, efekt będzie odwrotny: mleka będzie mniej, a obydwoje (ty i dziecko) możecie mieć kłopoty z żołądkiem. Nie pij więcej niż trzy filiżanki dziennie ziołowych naparów, i to tylko wtedy, jeśli czujesz, że mleka masz mniej.
Zapomnij o bawarce
Jeśli jej nie lubisz. A jeśli przepadasz za herbatą z mlekiem – pij ją na zdrowie. W każdym razie nie wierz w to, że od bawarki będziesz miała więcej mleka – to mit! Namawiają cię do częstego jedzenia sera, bo wapń jest potrzebny dziecku? Bez przesady. Jedz tyle, ile masz ochotę. Nic na siłę!