Chociaż opatulone po uszy dziecko ma ograniczone ruchy i nie może na zimowym spacerze zażyć ruchu ani rozrywki, pragnie zabawy! I bardzo dobrze. Dla niego każde „a kuku!” to nie tylko przyjemność, ale i ważna lekcja. Dzięki waszym wspólnym zabawom dziecięce zmysły są stymulowane, więź między wami się umacnia, co ma przełożenie na poczucie bezpieczeństwa dziecka. Zatem jak uatrakcyjnić zimowe wyjścia?

Reklama

Zabawa dla niemowlaka: Taniec kolorów

Na świecie zrobiło się szaroburo (a w najlepszym przypadku: biało), dlatego nie zapominaj o dostarczeniu dziecku kolorystycznych wrażeń. Przypnij do budki wózka kilka czerwonych i soczyście żółtych wstążeczek, np. z satyny, ich taniec na wietrze na pewno przyciągnie uwagę dziecka. Możesz też zawiązać dziecku na nadgarstku kolorowy balonik z helem – nawet nie będziesz musiała zachęcać go do poruszania rączką...
Korzyści z zabawy: dwu-, trzymiesięczne dzieci uwielbiają kontrastowe barwy. Wiedzą, co dla nich dobre: zdecydowane kolory ułatwiają im koncentrację uwagi na poruszających się przedmiotach.

Przeczytaj: Groźne zabawy z niemowlakiem

Zabawa dla niemowlaka: Osypywanie gałązek

Kiedy spadnie świeży śnieg, na spacerze wyjmij malucha z wózka i trzymając go w ramionach, podejdź do drzewa i delikatnie potrząśnij jego gałązką. Dzięki temu miękki i drobny puszek delikatnie osadzi się na twarzy malca (możesz też na chwilkę zdjąć mu rękawiczki, ale uważaj, by maluch nie zmarzł). Jeśli zabawa spodoba się dziecku, pokieruj jego rączką, aby mogło samo osypać kolejne gałązki. Przekona się, że swoim działaniem może wpływać na otoczenie.
Korzyści z zabawy: niemowlę nie tylko poznaje przyrodę, ale także doświadcza nowych wrażeń dotykowych. Samodzielne osypywanie gałązek (jak każda samodzielna zabawa) wzmacnia jego pewność siebie.

Zabawa dla niemowlaka: Samoloty

W bezwietrzny i niezbyt mroźny dzień wyjmij maluszka z wózka i unieś go nad głowę. Trzymając go pod paszkami, delikatnie kołysz w lewo i w prawo, opuszczaj i podnoś nad głowę. Przy okazji możesz modulować głos: mówić tubalnie albo wysoko. Takie samoloty to świetna zabawa, ale pamiętaj, aby wykonywać je ostrożnie i powoli. Nadmierne wstrząsy albo podrzucanie może być dla dziecka niebezpieczne.
Korzyści z zabawy: delikatne kołysanie maluszka rozwija jego zmysł równowagi i uczy go kontrolowania położenia głowy i ciała. Samoloty wzmacniają mięśnie karku i rozwijają dziecięcą percepcję wzrokową. Tego typu zabawy sprawiają również, że maluch łatwiej uczy się siadać, raczkować i chodzić.

Zobacz także

Zobacz także: Zabawy rozwijające dla niemowląt

Reklama

Konsultacja: dr Małgorzata Skura, pedagog, z Katedry Pedagogiki Małego Dziecka Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.

Reklama
Reklama
Reklama