Kurs mówienia dla początkujących
Nie możesz doczekać się pierwszych słów maluszka? Mów do niego jak najczęściej. Masz wpływ na to, kiedy i co będzie miał ci do powiedzenia!
Nie możesz doczekać się pierwszych słów maluszka? Mów do niego jak najczęściej. Masz wpływ na to, kiedy i co będzie miał ci do powiedzenia!
Każde dziecko ma swoje tempo rozwoju mowy. Nie wiadomo, kiedy dokładnie padną z jego ust pierwsze słowa (zwykle koło pierwszych urodzin), ale jedno jest pewne. Możesz zachęcać dziecko do mówienia. I to na wiele sposobów. Ani się spostrzeżesz, a zasypie Cię gradem pytań i zacznie prowadzić z Tobą pasjonujące rozmowy. Jak to osiągnąć? Zasady są bardzo proste.
1. Włącz się do gaworzenia
Około drugiego miesiąca maluszek zaczyna głużyć (wymawia: g, gli, k), a potem od mniej więcej czwartego miesiąca gaworzy (sylaby: ma, ta, ba). Powtarzaj dźwięki, które udaje się dziecku wymówić. Twój udział w takiej rozmowie odgrywa ważną rolę. Kiedy wypowiadasz słowo podobne do tego, które przed chwilą udało się wymówić dziecku, powodujesz pobudzenie słuchowe i w efekcie słowną reakcję malucha. Dziecko cieszy się, że słyszy to, co umie powiedzieć.
2. Wykorzystuj każdą sytuację
Gdy maluszek chwyta Cię za włosy, nazwij je. Kiedy bawicie się misiem, opowiadaj: „To jest miś, tu ma oczko, oczko jest czarne”, itp. Gdy zakładasz dziecku czapeczkę lub zmieniasz pieluszkę, opisz, co robisz. Jest tyle doskonałych okazji do nauki. W ten sposób pokazujesz, jak kojarzyć słowo z obrazem, przedmiotem. Takie opowieści będą procentować. Potem zaczniesz zadawać pytania, np. gdzie jest nosek, a malec wskaże odpowiedź. Amerykańscy naukowcy odkryli, że niemowlęta najłatwiej zapamiętują słowa, gdy ich brzuszki są pełne. Jeśli więc Twój maluszek nie usnął po karmieniu, jest szansa, że zapamięta, co właśnie do niego czule szepczesz.
3. Zwróć uwagę, jak sama mówisz
Zadbaj o ciepły i spokojny ton głosu. Mów powoli i wyraźnie, nie spieszczaj – mów tak, jakbyś chciała, żeby mówiło Twoje dziecko. Tak utrwalasz prawidłowe wzorce. Staraj się, by malec widział Twoją twarz. Przyglądając się Tobie, uczy się otwierać usta i właściwie układać je do różnych dźwięków.
4. Przypomnij sobie rymowanki
Dzieci bardzo lubią rytmiczne wierszyki, np. „Siała baba mak”, „Sroczka kaszę warzyła”, i bardzo łatwo je zapamiętują. Jeśli dodatkowo towarzyszą im jeszcze zabawne gesty (np. „Idzie kominiarz po drabinie”), bawią się świetnie. Możesz czytać maluchowi też proste, krótkie wierszyki. Ich rytm i rymy wyrabiają słuch i ćwiczą pamięć dziecka.
5. Baw się dźwiękami
Używaj słów dźwiękonaśladowczych, które bardzo podobają się maluszkom. Masz do dyspozycji odgłosy całego zwierzyńca: kwa, kwa; hau, hau. Bawcie się w kosi łapki, róbcie pa, pa – maluszek opanuje rozumienie poleceń. W czwartego miesiącu ucz dziecko parskania, a w dziesiątym niech próbuje kląskać.
6. Kup pierwsze książeczki
Im wcześniej, tym lepiej. Wybierz takie, które bez obaw możesz dać do rączki malcowi, który dopiero nauczył się chwytać: plastikowe, z miękkimi stronami (można się z nimi także kąpać). Oglądajcie je razem, a tobie przypadnie rola narratora. Opisuj prostymi słowami wszystko, co widzisz: čTo jest auto. Auto jedzie. Auto jest czerwone. Auto robi brum, brum”. Maluch szybko nauczy się nowych słów.
7. Powtarzaj się
Dzieci to lubią. Nie przejmuj się, że po sto razy oglądacie tę samą książeczkę. Nie musisz za każdym razem silić się na oryginalną opowieść. Maluchom podoba się to, co znają,
a dzięki powtórzeniom wszystko świetnie zapamiętują.
8. Nie zapomnij o muzyce
Puszczaj dziecku taką, jaką lubisz, i śpiewaj mu piosenki, nawet jeśli uważasz się za kompletny antytalent. Ale chroń malucha przed hałasem, specjaliści radzą też, by w obecności dziecka, które nie skończyło roku, nie włączać telewizora, bo niepotrzebnie pobudza system nerwowy.
9. Karm piersią
Przynajmniej do pierwszych urodzin malca. Ssanie jest dobrym ćwiczeniem języka, warg i policzków. Jeśli dziecko wkłada do buzi paluszki, pozwól mu na to. Pamiętaj, że zaburzenia połykania i żucia mogą poprzedzić zaburzenia mowy, dlatego dawaj maluchowi gryzaki. Od szóstego miesiąca niech sam próbuje jeść, a gdy go karmisz, wsuwaj łyżeczkę do ust poziomo, a nie pod kątem.
10. Ciesz się każdym słowem.
Zachęcaj, chwal, ale nie zmuszaj. Najlepsze skutki przyniesie zachwyt nad nawet najmniejszym osiągnięciem. Kiedy dziecko zobaczy twą radość, wie, że warto się starać.
Tekst: Małgorzata Mazurek-Wódz
Konsultacja: Dr n. hum. Elżbieta Stecko, logopeda, kierownik Podyplomowego Studium Logopedii w Wyższej Szkole Psychologii Społecznej w Warszawie