Kiedy dziecko śpi, rośnie najintensywniej, jego mózg porządkuje informacje, a układ odpornościowy zbiera siły. Zdrowy sen malucha zapobiega też otyłości (to dlatego, że niewyspanie wiąże się z podwyższeniem poziomu hormonów, odpowiedzialnych za apetyt). Krótko mówiąc, sen to samo zdrowie... Szkoda tylko, że dziecko o tym nie wie. Kiedy ty dwoisz się i troisz, by je uśpić – ono uparcie otwiera oczka! Poznaj rozwiązania problemów ze snem malucha – i tych w ciągu dnia, i tych w nocy.
Problem nr 1
Tygodniowa Ania nie odróżnia dnia od nocy. Budzi się, kiedy czuje głód, co 2–3 godziny.
Wyjaśnia psycholog:
Najlepsze, co można zrobić, to dać małej Ani czas. Już od szóstego tygodnia życia niemowlę uczy się odróżniać sen dzienny od nocnego. Zaczyna kojarzyć dzień ze światłem i aktywnością, zaś noc – z ciemnością i ciszą. Między drugim i czwartym miesiącem życia maluszek nauczy się przesypiać bez przerwy nawet 4–6 godzin w nocy (okresy czuwania w dzień również się wydłużą). Ale uwaga! Aby maluch przestał budzić się tak często w nocy, trzeba będzie mu pomóc. Kiedy obudzi się i zapłacze, zamiast górnego światła, zapal nocną lampkę. Nie daj mu się też namówić na nocną zabawę: przewiń, nakarm i połóż z powrotem do łóżeczka.
Problem nr 2
Dwumiesięczny Jaś zasypia tylko kołysany w ramionach mamy. Odłożony do łóżeczka, momentalnie otwiera oczka.
Wyjaśnia psycholog:
Chyba nie ma dziecka, które wolałoby zasypiać samo. Ale to nie znaczy, że musisz podporządkować się wszystkim zachciankom maluszka. Nie pozwól, aby spanie wyłącznie w twoich ramionach stało się (między nami mówiąc: dość męczącym dla ciebie) nawykiem bobasa. Nauka samodzielnego zasypiania nie jest łatwa, ale warto podjąć to wyzwanie, choćby dla dobra własnych pleców! Kiedy nadejdzie pora spania, połóż dziecko w łóżeczku lub na swoim łóżku, pogłaszcz po rączce i zanuć kołysankę. Wiele maluchów chętnie zasypia przy szumie ściszonego radia albo np. włączonej suszarki do włosów. Usypiająco działa też cicha muzyka – włącz tę, której słuchałaś w ciąży, bo znajome dźwięki uspokajają. Nie bierz malca na ręce, ale bądź blisko. Po kilku dniach protestów powinien zrozumieć, że zasypia się nie na rękach, ale w pościeli.
Problem nr 3
Półroczny Staś w nocy budzi się tylko raz, jednak jego spanie w dzień woła o pomstę do nieba. Usypia długo, a potem drzemie tylko kilka albo kilkanaście minut.
Wyjaśnia psycholog:
Kilkunastominutowe drzemki są normalne u dwu-, trzymiesięcznych niemowląt, ale już od czwartego miesiąca życia dziecka jego cykl snu i czuwania powinien się ustabilizować. Półroczne maluchy śpią zwykle dwa razy dziennie, raz przed obiadkiem, a drugi raz po południu – ich drzemki trwają około dwóch godzin. Zastanów się, co przeszkadza maluszkowi spać. Może hałas z ulicy? A może twoje zdenerwowanie (dzieci bardzo łatwo wyczuwają emocje rodziców)? Usypiając bobasa, nie śpiesz się. Nie myśl o nierozwieszonym praniu czy rozgrzebanych rachunkach. Zrelaksuj się, a twój spokój udzieli się dziecku. I jeszcze jedno: kiedy w pokoju panuje przyjemny chłodek, maluch śpi dużo lepiej.
Problem nr 4
Jeśli spać, to tylko w łóżku rodziców – oto zasada, jaką kieruje się półroczna Małgosia.
Wyjaśnia psycholog:
Przyzwyczajenie to druga natura malca, dlatego nie spodziewaj się, że dziecko nagle, z dobroci serca, zdecyduje się na wyprowadzkę z twojego łóżka. Jeśli wspólne spanie ci doskwiera, zacznij działać. Na naukę zasypiania we własnym łóżeczku warto wykorzystać okres pomiędzy 10. a 16. miesiącem życia, kiedy w rozwoju dziecka trwa tzw. romans ze światem. W tym czasie maluch odczuwa po raz pierwszy potrzebę niezależności, a do tego nie wkroczył jeszcze w okres ciągłego mówienia „nie”.
Rozwój
12 stycznia 2011
Noce pełne pobudek. Nieregularne drzemki w ciągu dnia. Wrzaski przy usypianiu i płacz podczas pobudki. Oj, trudna sprawa z tym snem malucha! Pomożemy ci ją rozwiązać.
Polecamy
Porady