Reklama

Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 1 w Lublinie właśnie zaczął szukać nowych dawczyń, które przekazywałyby część swojego pokarmu do Banku Mleka Kobiecego. Jest ono bardzo potrzebne maluszkom, które przyszły na świat przedwcześnie.

Reklama

Poszukiwane dawczynie mleka, mamy niemowląt

Bank Mleka funkcjonujący przy jednym z lubelskich szpitali posiada grupę wpierających go dawczyń, ale część z nich już niedługo będzie musiała zrezygnować z odciągania pokarmu i przekazywania go bankowi. Dlaczego? Ponieważ skład kobiecego mleka zmienia się wraz z wiekiem maluszka. Gdy dziecko kończy rok, mleko mamy nie zawiera już tyle białka i tłuszczów, by odpowiednio odżywić wcześniaka. Dlatego szpital zdecydował się na rozpoczęcie poszukiwań nowych dawczyń mleka.

Dr n. med. Monika Wójtowicz-Marzec, szefowa neonatologii w SPSK1, powiedziała: „Dotychczasowe dawczynie, które przekazywały swoje mleko do Banku Mleka Kobiecego, mają już starsze dzieci. Natomiast po roku laktacji mleko zmienia swój skład, ma mniej białka i tłuszczów. Zgodnie z procedurą mleko zbierane jest od dawczyń do momentu ukończenia przez ich własne dziecko 12 miesięcy”. Obecnie Bank wspierany jest przez 15 aktywnych dawczyń, jednak ich dzieci już wkrótce skończą rok, więc te mamy nawet jeśli by chciały, nie będą mogły dłużej przekazywać pokarmu dla potrzebujących wcześniaków

Zobacz też: Co można zrobić z mleka kobiecego? Wiele, bo pomysłowość mam nie ma granic!

Jak zostać dawczynią?

Aby móc przekazywać część swojego mleka do Banku Mleka, należy spełnić dwa warunki. Po pierwsze trzeba być mamą karmiącą (co oczywiste), ale karmiony maluszek nie może mieć więcej niż rok. Po drugie trzeba być zdrowym i nie przyjmować na stałe żadnych leków. Kobieta, która zdecyduje się na wspieranie Banku, musi przejść przez wstępną rozmowę, a następnie sanepid przeprowadzi badania laboratoryjne i mikrobiologiczne próbek jej mleka. Przyszła dawczyni musi mieć także wykonaną morfologię krwi oraz badanie ginekologiczne. Jeśli wyniki będą dobre, może zostać dawczynią.

Czy trzeba mieć własny laktator?

Nie, dawczyni otrzymuje od Banku Mleka laktator do odciągania pokarmu i zestaw pojemników, które po wypełnieniu będzie przechowywać w zamrażarce aż do momentu odebrania ich przez pracowników Banku Mleka Kobiecego. Ich wizyty odbywają się średnio raz w miesiącu.

Chcesz przekazać własne mleko? Niezbędne informacje uzyskasz pod numerem telefonu 518 130 703 oraz na stronie internetowej www.spsk1bankmleka.wordpress.com.

Źródło: rp.pl

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama