Reklama

Meghan i Harry wydali niedawno oświadczenie, w którym poinformowali o tym, że rezygnują z pełnienia głównych ról w rodzinie królewskiej. Więc, gdy paparazzi udało się uchwycić Meghan na spacerze z Archem, media od razu zwróciły uwagę na jej radosny wyraz twarzy i zaczęli przypisywać go podjętej przez parę decyzji. Serwisy plotkarskie rozpisywały się także na temat sportowej stylizacji księżnej. Jednak uważni rodzice zwrócili uwagę na dziecko. Zauważyli, że sposób noszenia Archiego odbiega bardzo mocno od tego, jak powinno to się robić prawidłowo.

Reklama

Zaraz wypadnie?

Fala krytyki spłynęła na Meghan za to zdjęcie. Księżna Sussex spaceruje z Archiem po lesie w Vancouver w Kanadzie. I choć nosidło, czy chusta należy do coraz popularniejszych akcesoriów dla rodziców, to internautom nie spodobało się, jak mama nosi 8-miesiecznego Archirgo. Chłopiec przekręcił się nieco na bok, jedna z szelek nosidła zsunęła się z jej ramienia. Nie wygląda to dobrze i bezpiecznie.

Aside from the fact that Archie does not look comfortable and the straps of the baby carrier are falling off her shoulder, are those the dogs personal poo pickers walking behind Meghan? ???????? #MeghanMarkle pic.twitter.com/diiSNQKLWE
— jane garner ⫩ (@janeysworld252) January 21, 2020

Choć znalazły się panie, którym spodobało się, że nawet księżna się sięgnęła po nosidło, to jednak nie obyło się bez słów krytyki. „Archie wygląda, jakby miał zaraz wypaść”. „Jeden z pasów zsunął się. Biedne dziecko”. - zaczęli komentować internauci. Zwrócili także uwagę, że takie „wisiało" może zaszkodzić dziecku. Znalazły się panie, które zasugerowały, że lepsza będzie chusta lub polecały konkretne nosidła. A waszym zdaniem Meghan faktycznie powinna skorzystać z wykwalifikowanej pomocy i uzyskać kilka porad, jak prawidłowo nosić dziecko?

Jakie wybrać nosidło?

Każdy rodzic powinien wiedzieć, że do noszenia dziecka właściwe jest używanie chusty lub nosidła ergonomicznego (i tylko takiego!) W innym wypadku ciężar dziecka opiera się na kroczu, a jego kręgosłup nie jest odpowiednio podtrzymywany. Zwisanie niczym niepodpartych nóżek wpływa niekorzystnie na ułożenie stawów biodrowych. W nosidle pas między nogami jest szeroki, co zapewnia fizjologiczną pozycję ułożenia nóżek (w kształt litery M) i daje dużo lepszy punkt podparcia dla ciężaru dziecka. W innym wypadku kręgosłup będzie mocno wygięty, co może doprowadzić do jego obciążenia, a nawet skrzywienia.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama