Dlaczego lekarz podciąga niemowlę za rączki podczas badania?
Podczas badania małego dziecka lekarz podciągnął twoje maleństwo za rączki? Sprawdź dlaczego! O wartości tego badania mówi pediatra neonatolog.
Widziałam, jak neonatolog podciągał mojego synka za rączki do pozycji siedzącej. Po co to robił, skoro Marcinek i tak nie umie jeszcze trzymać główki? Czy mu to nie zaszkodziło?
Wiktoria Więcławska z Suwałk
Takie badanie wykonuje lekarz neonatolog jeszcze w szpitalu, potem także pediatra podczas wizyty kontrolnej w przychodni. Sprawdzają w ten sposób, czy mięśnie dziecka pracują prawidłowo. (Czytaj więcej o napięciu mięśniowym niemowlęcia).
Noworodek nie jest w stanie sam sztywno utrzymywać główki (czyli ciągnąć jej razem z tułowiem), więc gdy jest podciągany za rączki z leżenia na pleckach, opada ona w tył. Lekarz sprawdza jednak, czy nie opada ona całkiem bezwładnie – to mogłoby świadczyć o zbyt słabym napięciu mięśni.
Warto podkreślić, że tego badania nie powinni wykonywać rodzice w domu. Rodzicom brak doświadczenia w ocenie tego, co jest prawidłowe, a co nie. Poza tym niemowlę, w zależności od nastroju, może się różnie zachowywać. Jeśli mama lub tata zauważą coś niepokojącego, powinni poprosić lekarza w przychodni, by wyjaśnił wszelkie wątpliwości. Można też zabrać dziecko do neurologa.
Proszę jednak pamiętać, że niemowlę powinno sprawnie dźwigać głowę dopiero około 3. miesiąca życia. Nie wymagajmy zbyt wiele od noworodka!