Zachorowania na odrę idą w tysiące. Epidemia w Europie: co z Polską?
Wygląda na to, że odra wymknęła się spod kontroli. Od stycznia 2016 r. do końca września 2017 r. w Europie odnotowano 19 tys. przypadków odry. W Polsce też coraz więcej zachorowań. Chorują głównie osoby niezaszczepione.
Najwięcej zachorowań na odrę było w Rumunii (9539), we Włoszech (4617) oraz w Niemczech (891). 90 proc. osób, które zachorowały, nie były szczepione.
W Polsce odnotowano w tym okresie 126 przypadków.
44 osoby zmarły z powodu odry: 34 w Rumunii, 4 - we Włoszech oraz po jednej w Wielkiej Brytanii, Bułgarii, Niemczech, Portugalii, Francji i Hiszpanii.
Nie chcą szczepić przeciw odrze
Zgodnie z wytycznymi Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, osiągnięcie odporności zbiorowej w przypadku odry wymaga, by zaszczepionych (dwoma dawkami szczepionki) było 95 proc. osób w każdym roczniku.
Przerywa się wtedy krążenie wirusa odry w populacji. Oznacza to, że jeżeli w społeczeństwie znajdzie się chora (zakażająca) osoba, brak osób nieuodpornionych w jej otoczeniu uniemożliwi rozprzestrzenienie się wirusa odry.
Tymczasem, jak wynika z raportów Światowej Organizacji Zdrowia, tak wysokiego poziomu wyszczepialności (dwoma dawkami szczepionki) nie osiągnięto w 20 z 27 państw europejskich, które dostarczyły WHO dane na ten temat. W Polsce na razie taki poziom wyszczepialności jest. To również dzięki temu, że szczepienie przeciw odrze (odra, świnka, różyczka) jest w Polsce szczepieniem obowiązkowym.
Żadne szczepienie nie chroni w 100 proc. przed zachorowaniem. Jeśli jednak dziecko było szczepione, to nawet, jeśli zachorowałoby, przebieg choroby będzie lżejszy, ponieważ w organizmie są już przeciwciała zwalczające wirusa odry.
Powikłania odry
Powikłania w przebiegu odry występują u około 30 proc. osób chorych, większość u dzieci do 5. roku życia. Najgroźniejszym powikłaniem w przebiegu odry - podostre stwardniające zapalenie mózgu ujawnia się od 4 do 10 lat po przejściu choroby i objawia się postępującym otępieniem, nasilającym się napięciem i sztywnością mięśni oraz drgawkami. Do śmierci dochodzi zwykle w ciągu 2 lat od pojawienia się symptomów.
W okresie 2007-2011 w Europie wystąpiło 38 przypadków podostrego stwardniającego zapalenia mózgu.
Zobacz także: Polsce grozi epidemia odry