Pandemia COVID-19 udowodniła nam, jak bardzo groźna może być choroba zakaźna. Aby zwalczyć zagrożenie związane z koronawirusem, konieczne było zastosowanie wielu środków zaradczych, w tym dystansowania społecznego, zmniejszenia liczby kontaktów międzyludzkich, stosowania środków ochrony osobistej (masek), co spowodowało też zmniejszenie liczby innych zakażeń przenoszonych drogą kropelkową (podczas kaszlu i kichania), np. grypy, ospy wietrznej, zakażeń wywoływanych przez RSV. Jednak to „zacisze epidemiczne” nie trwało długo, po powrocie do normalnej aktywności, w tym powrocie do szkół i przedszkoli, dawniej znane i występujące sezonowo choroby, głównie infekcje dróg oddechowych, powróciły nawet ze zdwojoną siłą. To pogorszenie sytuacji epidemiologicznej dotyczy także zakażeń wywoływanych przez bakterię Streptococcus pneumoniae, potocznie nazywaną pneumokokiem. Choroby wywoływane przez pneumokoki to: zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego, zapalenie zatok obocznych nosa, a także zagrażające życiu i powodujące groźne powikłania zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, posocznica i zapalenie płuc z bakteriemią (czyli obecnością bakterii we krwi). Serotypy pneumokoków Przed pandemią w naszym kraju raportowano około 800-1000 przypadków tzw. inwazyjnej choroby pneumokokowej, w czasie pandemii liczba ta spadła, by aktualnie nawet przewyższyć tę notowaną wcześniej. Co więcej, zakażeń pneumokokowych jest nie tylko więcej, ale następują też zmiany dotyczące przeważających serotypów (rodzajów pneumokoka) w populacji, na co wskazują aktualne dane epidemiologiczne. Wyróżnia się ponad 100 serotypów pneumokoka, przy czym różnią się one chorobotwórczością – wszystkie są groźne, ale niektóre mają szczególną zdolność powodowania zachorowań przebiegających wyjątkowo ciężko. Przykładem jest serotyp 3 pneumokoka –...
W ostatnich latach obserwujemy coraz większą liczbę zakażeń na choroby pneumokokowe. Najbardziej narażone są dzieci oraz osoby starsze. Skąd ten wzrostowy trend? Jak leczyć pacjentów zakażonych pneumokokami, jakich powikłań po chorobie można się spodziewać i dlaczego warto szczepić się przeciw pneumokokom? O to wszystko zapylaliśmy dr. n. med. Anetę Górską-Kot.
Jak zapobiegać chorobie pneumokokowej?
Ekspertka podkreśla, że samo leczenie, nawet jeśli jest prawidłowe, to często nie zdaje rezultatów. Dr Górska-Kot zachęca do szczepień, które chronią przed powikłaniami po chorobie pneumokokowej.
Mimo całej baterii antybiotyków i leków, które stosujemy w leczeniu zakażeń zarówno nieinwazyjnych, jak i inwazyjnych, często ta choroba wymyka nam się spod kontroli. Mimo prawidłowego leczenia mamy jednak powikłania, więc wydaje się, że nie tędy powinniśmy iść. Nie w szukaniu nowych leków przeciwko pneumokokom, ale w zapobieganiu zachorowaniu na inwazyjną chorobę pneumokokową. Tu na szczęście mamy szczepienia. To szczepienia są rozwiązaniem i ochroną przed tymi wszystkimi powikłaniami i przed zakażeniami pneumokokowymi - mówi dr Aneta Górska-Kot.
Szczepienia przeciw pneumokokom
Skuteczną i bezpieczną metodą zapobiegania zakażeniom pneumokokowym są szczepienia ochronne.
Dostępne szczepionki przeciw pneumokokom w Programie Szczepień Ochronnych stosowane u dzieci różnią się pod względem zawartości. To dlatego zawsze warto zapytać lekarza o rekomendację, dotyczącą wyboru szczepienia.
Na dzień dzisiejszy na rynku mamy dwie szczepionki przeciwko pneumokokom. Taka, która chroni przed dziesięcioma sereotypami i taka, która chroni przed trzynastoma sereotypami. Ta z dziecięciowalentną szczepionką jest refundowana przez państwo i dostępna dla wszystkich polskich dzieci. Natomiast ta trzynastowalentna – tę szczepionkę trzeba kupić samemu, jeśli dziecko jest urodzone o czasie i jest zdrowe. Natomiast jest refundowana przez nasze państwo dla wcześniaków - dodaje ekspertka.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat choroby pneumokokowej, jej powikłań i możliwości leczenia? Zobacz nasze całe wideo!