Szczepienia są skuteczne!
Ostatni przypadek tężca lub polio odnotowano w Polsce ponad 30 lat temu. A odkąd 54 lata temu obowiązkowa stała się szczepionka przeciw błonicy, nie notuje się zachorowań na tę chorobę. Czego to zasługa? To proste – szczepionek!
Szczepionki to bez wątpienia jeden z największych wynalazków ludzkości. To dzięki nim część chorób zupełnie odeszła w niepamięć, inne dotykają ludzi sporadycznie, bo po prostu wygasają. Przykład? Jeszcze kilkadziesiąt lat temu groźne zachorowania na ospę prawdziwą, polio czy odrę były winne śmierci setek tysięcy, a nawet milionów ludzi. Dziś? Albo te choroby nie występują wcale, albo pojawiają się sporadycznie. No właśnie – a dlaczego się pojawiają?
Co było... może wrócić
W ostatnich latach coraz częściej pojawiają się doniesienia o powracających chorobach zakaźnych i powikłaniach będących efektem tych chorób. Takim przykładem może być krztusiec. Przed wprowadzeniem szczepień przeciw krztuścowi w Polsce odnotowywano co roku kilkadziesiąt tysięcy zachorowań. Po wprowadzeniu szczepień masowych liczba zachorowań w ciągu kolejnych lat zmniejszyła się prawie stukrotnie. Od połowy lat 90-tych zaobserwowano jednak ponownie wzrost zachorowań na tę chorobę. W 2012 roku liczba chorych wynosiła ponad 4,6 tys., z czego prawie 1,5 tys. osób wymagało hospitalizacji. A dlaczego? Bo wolnej od poważniejszych zagrożeń epidemiologicznych pojawiają się współcześnie tzw. ruchy antyszczepionkowe, głoszące m.in. hasła o bezużyteczności szczepień.
Skuteczne i bezpieczne
Wyniki wielu badań i analiz prowadzonych na różnych szczepionkach wskazują, że ich skuteczność sięga nawet 90%. Nic więc dziwnego, że sytuacja epidemiologiczna na świecie w ostatnich kilkudziesięciu latach tak radykalnie się poprawiła. Warto bowiem wiedzieć, że wszystkie współczesne szczepionki przed zarejestrowaniem i dopuszczeniem do użytku przechodzą bardzo skrupulatne i wiarygodne badania bezpieczeństwa. Czuwają nad tym specjalnie powołane w poszczególnych krajach instytucje (np. w Polsce – Narodowy Instytut Leków oraz Państwowy Zakład Higieny i pion sanitarno-epidemiologiczny, tzw. SANEPID), a także utworzona przez Unię Europejską – Europejska Agencja ds. Rejestracji Produktów Leczniczych (EMA), a także Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Pracujący w tych instytucjach specjaliści przed wydaniem zgody na wprowadzenie szczepionki do użycia dokładnie analizują całą dokumentację, a w poszczególnych krajach dodatkowo sprawdza się jakość każdej nowej serii (partii) szczepionek dopuszczonych do sprzedaży.