Szbki kurs dobrych manier
Pragniesz, by twoje dziecko wyrosło na osobę kulturalną, uprzejmą i życzliwą? Chcesz, aby potrafiło się odnaleźć w każdej sytuacji? Niemal od kołyski ucz je zasad savoir-vivre’u.
- Anna Leo-Wiśniewska/ "Przyjaciółka"
Dziecko nie od razu zrozumie, dlaczego nie wypada rzucać śmieci na ulicę czy mlaskać przy jedzeniu. Jednak mówienia „pa, pa” na pożegnanie można uczyć już rocznego szkraba. Im zaś dziecko jest starsze, tym więcej reguł poprawnego zachowania potrafi sobie przyswoić. Oto wskazówki, które pomogą ci wychować małą damę i prawdziwego dżentelmena.
Nauka etykiety przy stole
Około 2. roku życia dziecko powinno już dość sprawnie posługiwać się łyżką, a po kolejnych 2 latach – widelcem. Sześciolatka możesz zacząć zachęcać do posługiwania się nożem. Umiejętności te jednak nie wystarczą, by dziecko prezentowało przy stole nienaganne maniery. Dlatego:
- Podczas posiłków pilnuj, aby dziecko jadło nad talerzem, nie siorbało, nie mówiło z pełną buzią i trzymało łokcie poza stołem – z czasem takie nawyki wejdą mu w krew.
- Unikaj zbytniego strofowania dziecka. Ciągłe uwagi w rodzaju: „Nie kręć się, używaj widelca” – odbiorą mu apetyt. Lepiej posłuż się pochwałami: „Trzymasz widelec jak dorosły, brawo!” albo: „Skończyłeś jeść, a na stole nie ma ani okruszka, jestem z ciebie dumna”. Dziecko będzie się wtedy jeszcze bardziej starało.
Zobacz też: Pochwała – ściągawka dla rodziców
Nauka szacunku dla starszych
Trzylatek nie pojmuje, dlaczego seniorom należą się względy. Przedszkolak może już jednak postępować zgodnie z tą zasadą. Podpowiadaj mu więc, by:
- w autobusie proponował swoje miejsce stojącej obok staruszce. Wytłumacz przy tym: „Ta pani jest zmęczona, a my możemy sobie postać”;
- wyjmował ręce z kieszeni, gdy z kimś się wita („Bo tak robią grzeczni ludzie”);
- nie przerywał, gdy starsi rozmawiają („Poczekaj, aż skończymy, dobrze?”);
- przepuszczał zawsze dorosłych w drzwiach („Nie wypada się przepychać”).
Czy wiesz: Czego mogą wymagać seniorzy od młodzieży?
Nauka magicznych słów
Mówienia „dziękuję”, „proszę”, „przepraszam” można wymagać dopiero od trzy–czterolatka. Warto jednak dawać dobry przykład już nawet młodszym, bo dzieci najlepiej uczą się przez naśladowanie. Dlatego:
- zawsze mów „proszę”, wręczając dziecku zabawkę, i „dziękuję”, gdy poda ci np. okulary, o które je poprosiłaś. A jeśli niechcący potrącisz pociechę – nie zapomnij przeprosić;
- uśmiechaj się, mówiąc „dzień dobry” sąsiadom i „do widzenia”, gdy wychodzisz ze sklepu. Dzięki temu dziecko bezbłędnie zacznie kojarzyć, kiedy stosuje się zwroty grzecznościowe.
Dyskutuj na forum: Dziecko moich sąsiadów to wściekły bachor »