Kim będzie moje dziecko? - zawody uwielbiane przez chłopców

Pozwólmy dzieciom marzyć

Wychowujemy i staramy się ukierunkować naszych synów tak, by wyrośli na mądrych, wartościowych ludzi. Często w tych zapędach planujemy także swoim dzieciom przyszłość, nie licząc się z ich zdaniem. No bo kto by chciał, żeby jego dziecko zostało murarzem? Pewnie niewielu rodziców. Za to, kto by chciał dla swojego dziecka lekarskiej posady? Zdecydowanie więcej mam i tatusiów. W tych naszych marzeniach nie ma oczywiście niczego złego, pod warunkiem, że nie dążymy do ich realizacji za wszelką cenę, czyli nie licząc się zupełnie ze zdaniem dziecka. Bo plany dzieci, zwłaszcza w wieku przedszkolnym, są często niezgodne z naszymi. Zamiast prawnikami czy lekarzami przedszkolaki wolą być kierowcami ciężarówek czy rajdowcami. Co robić? Pozwolić im planować!
Sprawdźcie, jakie zawody najczęściej wybierają mali chłopcy w wieku przedszkolnym.

Będę piłkarzem!

Kilkuletni chłopcy najczęściej chcą zostać sportowcami. Wśród dyscyplin, które wybierają, najpopularniejsza jest piłka nożna.

- Będę sławniejszy niż Ronaldo! Jak tata kopie ze mną w piłkę na podwórku, to zawsze strzelam mu gole - zupełnie, jak Ronaldo!

- Już tyle razy grałem w nogę, że na pewno muszę być sławnym piłkarzem, takim, co autografy rozdaje i ma super korki. Moim wzorem jest Messi!

Czytaj też: Dlaczego warto pozwolić dziecku oglądać mecze? 11 powodów na tak!

Będę strażakiem!

Chyba każdy mężczyzna miał w swoim dzieciństwie okres, kiedy chciał być strażakiem. Bo taki zawód wiąże się z odwagą, męstwem, siłą. A mali chłopcy marzą o tym, żeby stać się bohaterami.

- Będę jeździł takim wieeelkim czerwonym wozem, który robi "ijo ijo".

- Uratuję ludzi i kota zdejmę z drzewa i wszyscy mi będą dziękować! Niczego nie będę się bał! Taki będę dzielny!

Będę policjantem!

Okazuje się, że nie tylko dorośli lubią sprawować władzę. Mali chłopcy, jako jeden z najczęściej wymienianych wymarzonych zawodów, wybierali policjanta.

- Wszyscy będą musieli mnie słuchać, gdy będę policjantem. Będę zamykać złych ludzi w więzieniach!

- Będę miał odznakę i ścigał przestępców, jak na filach! I wszyscy będą się mnie bali.

Będę pilotem!

Wszystkie dzieci marzą o lataniu. Kto nie chciałby unieść się wysoko hen, hen w przestworza! Poza tym chłopcy lubią zawody mundurowe. Są synonimem władzy, odwagi, poważania, bohaterstwa. A każdy chłopiec chce właśnie taki być.

- Będę, jak ptak fruwać wysoko, a ludzie będą tacy mali, malusieńcy, jak mróweczki.

- Będę pilotować taki wielki samolot. On jest duży, ogromny i jest w nim dużo świecących przycisków i tylko ja je będę mógł naciskać.

Czytaj też: Przedszkolne mody – ulegać im czy nie?