Mamo przedszkolaka nie zapomnij o zestawie Guga Marie - nasz test

Nie chcę, żeby moje córki były przeciętne, zwyczajne. Chciałabym, aby życie każdej z nich było wyjątkowe, kolorowe. Staram się otaczać je pięknymi, prostymi rzeczami, które zachwycają wykonaniem i funkcjonalnością. Wierzę, że wybierając dla nich produkty oryginalne, a nie te masowe, wprowadzam je w krainę indywidualizmu. Rzeczy muszą być nie tylko wyjątkowe, ale też praktyczne. Wszystkie te warunki spełniają produkty firmy Guga Marie.

- Mamo, nie mogę usiąść żeby założyć buciki przez ten worek! - słyszałam wiele razy w przedszkolnej szatni.

Jednym z elementów wyprawki przedszkolaka jest worek na kapcie. Nie słyszałam jednak o "workach przedszkolnych", a jedynie "workach szkolnych". Do niedawna wydawało mi się, że to to samo, bo czymże może różnić się jeden worek od drugiego? Wkrótce przekonałam się, że może, i to wieloma rzeczami.

Po kolejnych marudzeniach córek dotyczących ich worków postanowiłam zakończyć akcję "ignorowanie jęków" i przyjrzeć się problemowi z bliska. Stanęłam więc wpatrzona w niewielkie przedszkolne wieszaczki i po chili zrozumiałam ich ból. Odległość od wieszaka od ławeczki, na której dziecko siada zakładając buty, znacznie przekracza długość worków. Wiszą one niczym wielkie brzuchate stwory opierające swe brzuszyska o ławki. Wtedy stwierdziłam, że worek szkolny jest idealnym tylko do szkoły, bo a) nie mieści się w szafkach przedszkolaków, b) jest tak duży, że pomieściłaby w sobie byty nie tylko moich córek, ale i ich kilku przedszkolnych koleżanek, co zupełnie nie jest nam potrzebne (bo przecież każda z nich też ma takowy wielki szkolny worek).

Po powrocie do domu przywitałam się dobrym przyjacielem "google" i poprosiłam go o wyszukanie hasła "worek przedszkolny". Ku mojemu zdziwieniu oczom mym ukazała się cała masa bajecznie kolorowych worków z postaciami ze wszystkich znanych mi i nieznanych bajek, niczym nieróżniących się od worków szkolnych. A ja przecież chciałam malutki, zgrabniutki i solidny woreczek. Czy wymagam zbyt wiele?

Rozwiązanie przyniosła strona gugamarie.pl - to tu właśnie trafiłam na produkty dziecięce, które urzekły mnie swą funkcjonalnością i prostotą.

Woreczki na kapcie dla przedszkolaka mają 29 cm wysokości i 25 cm szerokości, czyli dokładnie tyle, ile potrzeba, by zmieścić w nich jedną parę bucików.

Sprzedawane są w zestawie z plecaczkiem, który jest niezwykle lekki (nie stanowi dodatkowego obciążenia dla pleców przedszkolaka). Oba produkty wykonane są z bardzo trwałej, przyjemnej w dotyku bawełny, ściągane sznurami. Plecak ma ramiona z bawełnianego sznurka, których długość można dowolnie regulować. W środku plecak jest wykładany białą bawełną.
Przypominają mi one te z mojego dzieciństwa, jednak tkaniny są zdecydowanie bardziej barwne niż te z dawnych lat.

Taki zestaw sprawdzi się świetnie nie tylko w przedszkolu, ale również na wycieczkach oraz podczas zbliżających się wakacji ( np. na plaży). Dziecko może do plecaka schować swoją ulubioną maskotkę, książkę, prowiant (wybierając się na wycieczkę) lub strój gimnastyczny.

Jeżeli szukasz poręcznego praktycznego, a zarazem oryginalnego zestawu dla swojego przedszkolaka polecam Guga Marie!

Zalety zestawu dla przedszkolaka Guga Marie:

• niewielka waga,
• wysoka jakość tkanin, z których jest wykonany i dbałość o szczegóły wykończenia,
• praktyczny rozmiar,
• piękna i oryginalna kolorystka,
• naturalne materiały,
• można prać w pralce.

Więcej produktów Guga Marie takich, jak pościele, poduszki znajdziecie na stronie gugamarie.pl