Apel rodziców i psychologów do premiera o zniesienie ograniczenia w przemieszczaniu się uczniów w ferie
Tegoroczne ferie zimowe będą zupełnie inne niż dotychczasowe. Z powodu pandemii zamknięte są stoki narciarskie, a nawet kina czy lodowiska, w dodatku rząd utrzymał zakaz przemieszczania się dzieci i młodzieży w godz. 8-16 bez opieki osób dorosłych. Rodzice próbują walczyć o zniesienie przynajmniej tego ostatniego.
Zgodnie z zapowiedzią rządu zakaz przemieszczania się dzieci i młodzieży w godz. 8-16 w dni powszednie bez opieki dorosłych zostanie utrzymany nawet w trakcie ferii zimowych. Ograniczenie to zostało wprowadzone w momencie, gdy szkoły przeszły na tryb nauczania zdalnego, by wymusić na uczniach obecność na lekcjach online. Wydaje się natomiast, że nie ma sensownej podstawy do tego, by w ferie również ono obowiązywało. Zaniepokojeni decyzją rządu są nie tylko rodzice, lecz także psychologowie. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę wystosowała petycję z apelem do premiera o zniesienie zakazu.
Uczniowie będą musieli spędzić większą część ferii w domach?
W wyniku rządowych obostrzeń nałożonych w związku z obecną sytuacją epidemiczną uczniowie będą mieli niewiele możliwości do aktywnego wypoczynku w trakcie zbliżających się ferii zimowych. Niestety również na zwykły spacer z przyjaciółmi nie będzie można się wybrać w godz. 8-16, ponieważ w tym czasie dzieci i młodzież do lat 16 może poruszać się po mieście wyłącznie w towarzystwie rodzica lub opiekuna prawnego. To ograniczenie powoduje, że samodzielnie uczniowie będą mogli wychodzić na dwór dopiero po 16, gdy za oknem jest już ciemno, czyli mniej bezpiecznie.
Petycja FDDS do premiera w sprawie umożliwienia dzieciom spędzania czasu w ciągu dnia na dworze
Rodzice nie chcą godzić się na to ograniczenie, dlatego wraz z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę apelują do premiera Mateusza Morawieckiego o zniesienie dziwnego zakazu. Petycja FDDS do Premiera RP o zapewnienie dzieciom możliwości odpoczynku na świeżym powietrzu w czasie ferii szkolnych znajduje się na stronie fundacji.
Budowanie odporności to także dbanie o zdrowie psychiczne
Eksperci, w tym psychologowie, podkreślają, że zamknięcie dzieci w domach może przynieść odwrotne skutki do zamierzonych. Aby organizm był silny do walki z wirusami, musi być też w dobrej kondycji psychicznej, a siedzenie w domu, w izolacji od rówieśników, na pewno temu nie sprzyja. W dodatku dzieci w domach z nudów spędzają wiele godzin przed monitorami komputerów lub telewizorów, co ma niekorzystny wpływ choćby na wzrok czy postawę ciała.
Chcesz podpisać petycję FDDS do premiera? Kliknij tutaj.
Źródło: tvn24.pl
Zobacz także: