W czwartek rano (21.04.2022 r.) policja dostała zgłoszenie o śmierci dziecka. 4-letnia dziewczynka z Baton Rouge w stanie Luizjana zmarła po tym, jak jej babcia zmusiła ją do wypicia whiskey. Miało do tego dojść po tym, jak dziewczynka wzięła łyk z butelki, która stała na stole. Babcia zmusiła ją, by dopiła do końca zawartość butelki, która była w połowie pełna. Miało być to karą dla dziecka. Zawartość alkoholu we krwi dziewczynki okazała się dla niej dawką śmiertelną.

Reklama

Dziecka nie udało się uratować

Matka dziewczynki była obecna podczas całej sytuacji i jak podaje policja – wcale nie próbowała interweniować. Nie wezwała także pogotowia do swojej córeczki, do momentu aż dziecko przestało oddychać.

Ratownicy, którzy przybyli na miejsce próbowali uratować dziewczynkę, podjęli próbę resuscytacji dziecka. Ich działania okazały się jednak bezskuteczne. 4-latka zmarła w wyniku zatrucia alkoholowego. We krwi dziewczynki stężenie alkoholu przekraczało wartość, która mogłaby zabić dorosłego człowieka.

Matka z babcią mają postawione zarzuty

Babcia i mama 4-latki zostały umieszczone w areszcie East Baton Rouge za morderstwo pierwszego stopnia.

Roxanne Record, babcia dziewczynki, powiedziała policji, że „nawaliła i chce wziąć pełną odpowiedzialność za śmierć ofiary”. Stwierdziła także, że „to poszło za daleko i zrujnowała życie wszystkich”.

Zobacz także

THE INVESTIGATORS: Toxicology expert weighs in after grandmother, mother arrested in child’s alcohol poisoning deathhttps://t.co/eUTK3EnvWb
— WAFB (@WAFB) April 23, 2022

Źródło: edition.cnn.com, nbc-2.com, wiadomosci.wp.pl

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama