„Usuń rzeczy, które mogą zneutralizować karę (pielucha, kalesony itp.). Zaraz po wykonaniu kary załóż odzież z powrotem" - czytamy w książce „Pasterz serca dziecka", wydanej przez Słowo Prawdy. Karanie biciem jest wyrazem posłuszeństwa Bożym poleceniom. Trzeba bić dla dobra dziecka, by otrzymało Boże błogosławieństwo (a to otrzyma, jeśli będzie posłuszne).

Reklama

Biję cię, choć nie lubię (ale to twoja wina)

Po zbiciu dziecka na gołą pupę masz mu powiedzieć, że je kochasz i jak bardzo jest ci przykro, że to zrobiłeś, ale nie miałeś innego wyjścia. Bo to wina dziecka. Brzmi znajomo? „Przepraszam, że cię uderzyłem, ale nie zostawiłaś mi innego wyboru". „Sam się o to prosiłeś". „Zobacz, co przez ciebie musiałem zrobić!".

Biblijne metody wychowawcze

Tedd Tripp jest pastorem. Pisząc ten poradnik, bazował na swoim doświadczeniu ojca trojga dzieci oraz na Biblii. Tripp był też nauczycielem i dyrektorem szkoły. Prowadzi szkolenia i warsztaty oparte na założeniach z „Pasterza serca dziecka". Książkę zachwala się w środowisku chrześcijańskim jako poradnik dla rodziców, którzy chcą trafić do serc swoich dzieci i szerzyć boski plan, opierając się na biblijnych metodach wychowawczych.

Kiedyś trafiało się do serc przez żołądek, Tripp postuluje używanie przemocy jako bardziej skutecznego nośnika miłości. I to wszystko rzekomo z boskim namaszczeniem. Ale zastrzega: można uderzyć dziecko tylko w sytuacjach usankcjonowanych przez Biblię — czyli jako środek do wymierzenia kary za nieposłuszeństwo.

Magdalena Komsta na tropie

O skandalicznej książce doniosła na profilu Wymagajace.pl Magdalena Komsta. W 2018 roku udało jej się doprowadzić do wycofania z obrotu książki „Wyspani rodzice" Suzy Giordano i Lisy Abidin (Wydawnictwo Lekarskie PZWL), w której udzielano szkodliwych dla dzieci rad dotyczących karmienia piersią. Teraz Komsta pyta: Co robić? Kogo zawiadomić o skandalicznej książce Tedda Trippa?

Zobacz także

A co na to wydawnictwo Słowo Prawdy? Na swoim profilu na facebooku napisali: „W związku z kontrowersjami wokół książki Tedda Trippa „Pasterz serca dziecka" została podjęta decyzja o tymczasowym wstrzymaniu jej sprzedaży. W ciągu najbliższych tygodni zostanie podjęta decyzja o jej przywróceniu do sprzedaży lub wycofaniu z oferty. Decyzję ogłosimy w osobnym komunikacie".

Czy nikt tej książki nie czytał przed drukiem? Czy tłumacz nie miał wątpliwości i nie podzielił się nimi z wydawnictwem? Czy pracuje tam redaktor? My chciałybyśmy tylko przypomnieć: zgodnie z polskim prawem używanie przemocy fizycznej (w tym klapsów!) wobec dziecka jest karalne. Czy książki z instrukcją, jak kogoś zabić, bo nas nie słucha, jak wybić ząb dręczycielowi w szkole, bo on wybił ząb naszemu dziecku lub jak ukraść pieniądze sąsiadce, bo ma ich więcej, a to sprzeczne ze sprawiedliwością społeczną, też by wydano tak bezkrytycznie? Czy wydawnictwo odpowiedziałoby za nawoływanie do łamania prawa? A czy Słowo Prawdy odpowie?

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama