Niemal każdy, kto planuje ochrzcić dziecko, może mieć kłopot z wyborem chrzestnych. W gronie najbliższych coraz trudniej o osoby, które spełniają wyśrubowane warunki. A ci, którzy je spełniają, często są już chrzestnymi kilkorga dzieci, co wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością, ale i rosnącymi kosztami.

Reklama

Spis treści:

Chrzest bez chrzestnych: eksperyment we Włoszech

Z początkiem 2021 roku w kilku włoskich parafiach duchowni postanowili przeprowadzić pewien eksperyment. Na trzy lata ogłoszono tam zakaz udziału chrzestnych w uroczystości chrztu świętego. Wierni, którzy chcą ochrzcić dziecko, nie tylko nie muszą, ale i nie mogą angażować w to chrzestnych. To samo dotyczy świadków do bierzmowania.

„Podejmując decyzję o zrezygnowaniu z funkcji rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania, kierowaliśmy się troską o godność sakramentów i o to, by świadectwo nie straciło wartości chrześcijańskich” – wyjaśnił biskup Domenico Mogavero, ordynariusz sycylijskiej diecezji Mazara del Vallo. Jak podkreślił, chodzi o to, by uniknąć „hipokryzji i zakłamania towarzyszących wyborowi chrzestnych czy świadków bierzmowania”.

Kościół zmieni przepisy, bo Kodeks prawa kanonicznego nie wymaga chrzestnych?

Stojący na czele włoskiego episkopatu kardynał Gualtiero Bassetti zwraca uwagę, że w Kodeksie prawa kanonicznego nie istnieje zapis, który wskazuje na konieczność udziału chrzestnych w sakramencie chrztu. Jest jedynie uwaga, że „jeśli to możliwe” – chrzczone dziecko powinno mieć chrzestnego.

Zobacz także

Ten zapis Kodeksu prawa kanonicznego brzmi: „Przyjmujący chrzest powinien mieć, jeśli to możliwe, chrzestnego” (KPK 872)

Biskup Lino Fumali, który wprowadził w diecezji Viterbo chrzest święty bez chrzestnych, przyznał, że: „Po mojej decyzji wielu rodziców powiedziało mi, że odetchnęło z ulgą, bo mieli problem ze znalezieniem odpowiednich chrzestnych. Zmieniający się kontekst społeczno-kościelny wymaga odważnego rozeznawania i przemyślenia na nowo naszych działań duszpasterskich” – podkreślił biskup.

O tym, czy chrzest bez chrzestnych stanie się nową tradycją we wszystkich diecezjach na świecie, zadecydują niebawem głowy kościoła.

Chrzest bez chrzestnych w Polsce? Obowiązujące przepisy

Jak dotąd w Polsce w każdej z diecezji jest obowiązek, aby dziecku podczas chrztu towarzyszył przynajmniej jeden rodzic chrzestny. Wyjątek stanowi sytuacja zagrożenia życia dziecka – wtedy tak zwanego „chrztu z wody” może udzielić osoba świecka, nawet niewierząca. Obecność chrzestnych nie jest konieczna.

W innych przypadkach, chrzestnym lub chrzestną może być osoba, która:

  • ukończyła 16 rok życia,
  • przyjęła sakrament bierzmowania,
  • jest katolikiem,
  • żyje zgodnie z zasadami wyznawanej wiary,
  • nie podlega żadnej karze kanonicznej,
  • nie jest rodzicem dziecka, które przyjmuje chrzest.

Okazuje się, że księża mają prawo do:

  • doradzania rodzicom w kwestii wyboru chrzestnych,
  • sprzeciwu, gdy wybór chrzestnych nie jest podyktowany troską o religijne wychowanie dziecka,
  • żądania zaświadczenia od proboszcza, potwierdzającego, że kandydat na chrzestnego faktycznie żyje w zgodzie z wiarą katolicką.

Tak głosi Instrukcja duszpasterska Episkopatu z 1975 roku. Wynika z niej, że ksiądz nie tyle ma prawo „wtrącać się” w wybór chrzestnych, ale ma obowiązek pomocy w przypadku, gdy rodzice mają kłopot ze znalezieniem chrzestnych.

Czy chrzestnych musi być dwoje i inne ciekawostki

Okazuje się, że zgodnie z obowiązującym prawem kościelnym, chrzestnych wcale nie musi być dwoje. Wystarczy jeden chrzestny (spełniający wyżej wymienione warunki) oraz świadek (nie musi spełniać wymienionych warunków, ale powinien być ochrzczony).

Do roli rodzica chrzestnego można wybrać kobietę lub mężczyznę albo kobietę i mężczyznę. Chrzestnymi nie mogą być osoby tej samej płci.

Co ciekawe, w zapisach praw kościelnych nie mówi się wcale o „rodzicach” chrzestnych, „matce” i „ojcu” chrzestnym, a wyłącznie o: chrzestnych, chrzestnej lub chrzestnym.

Źródła:
M. Białkowska: Chrzestni – trudny wybór, trudne pytania, „Przewodnik Katolicki” 2017, nr 35
B. Zajączkowska: Chrzest bez chrzestnych? „Gość Niedzielny” 2022, nr 5
Kodeks Prawa Kanonicznego

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama