Reklama

Maja Hyży zdecydowała się na wykonanie córce Antosi sesji noworodkowej. Efektami pochwaliła się na Instagramie. Choć piosenkarka jest notorycznie krytykowana na pokazywanie córki, niektórzy twierdzą nawet, że urodziła ją, by zyskać rozgłos, ona sama w ogóle się tym nie przejmuje i wciąż chętnie wrzuca do sieci jej słodkie zdjęcia. To ostatnio znowu wzbudziło spore zamieszanie. Większość fanów artystki nie kryła zachwytu nad fotografią maleńkiej Antosi, ale niektórym zupełnie się ona nie podobała.

Reklama

Córka Mai Hyży w profesjonalnej sesji noworodkowej

Gwiazda opublikowała właśnie zdjęcie, na którym widzimy kilkutygodniową Antosię ubraną w koronę, tiulową spódniczkę i skrzydła anioła. Wygląda na nim jak laleczka. Fani w większości nie mogli wyjść z podziwu nad efektami sesji noworodkowej. Pisali: „Cudowne. Nie widziałam takiego pięknego ujęcia”, „Nic słodszego dzisiaj nie widziałam”, „Bajeczny widok. Cudo”.

Choć pozytywne komentarze pod postem piosenkarki zdecydowanie przeważają, pojawiły się też takie, które nie były zbyt miłe. Ktoś napisał o dziewczynce, że jest „przebrana jak małpka”. Ktoś inny ocenił: „Okropne jest tak męczyć niemowlę... Zastanawiam się, czy mamunie robią to z miłości, czy dla kasy i aby zabłysnąć, żenujące”.

Inny internauta zwrócił uwagę jeszcze na coś innego. „Wszystko spoko, dużo zdrowia i powodzenia. Ale zaśpiewałaby Pani jakąś piosenkę, bo teraz to jest Pani »znana z dziecka«” – skomentował.

A wy jak oceniacie tego typu sesje zdjęciowe? Jesteście fankami takich nie do końca naturalnych, choć pięknie wyglądających zdjęć niemowląt, czy zupełnie się wam nie podobają i wolicie naturalne fotografie maluszków?

Źródło: Instagram

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama