Reklama

O wybrykach krnąbrnego syna Zenka Martyniuka słychać już od prawie 2 lat. Już wkrótce po hucznym ślubie zaczęły się nocne awantury i publiczne oskarżenia w mediach społecznościowych (wyłącznie ze strony Daniela). Niestabilny małżonek na przemian przepraszał i na nowo ubliżał swojej żonie Ewelinie, jednak kiedy do problemów małżeńskich doszły jeszcze niedawne zatargi Martyniuka z prawem, kobieta zdecydowała się na rozstanie.

Reklama

Rozwód Daniela i Eweliny Martyniuków

Usilnych prób załagodzenia konfliktu między małżonkami zaprzestali już nawet rodzice Daniela, którzy, według informatorów z otoczenia, „nie obraziliby się, gdyby [Ewelina] ułożyła sobie życie z jakimś normalnym mężczyzną”.

Na kilka tygodni przed pierwszą rozprawą rozwodową, która ma odbyć się 21 września, młody „celebryta” opublikował na Instagramie zdjęcie żony trzymającej ich córeczkę Laurę i opatrzył je podpisem „Czas mija, smutek rośnie”.

Daniel Martyniuk córka i żona
Instagram/daniel.martyniuk.89

Źródło z bliskiego otoczenia rodziny twierdzi, że nagła potrzeba wyrażania uczuć przez Daniela to jedynie wynik lęku przed rozwodem z orzeczeniem o winie. Dowody przeciwko Martyniukowi są mocne i wiele wskazuje na to, że sprawa może zakończyć się już po pierwszej rozprawie.

„Daniel niespecjalnie ‚tęskni‛ za córką i być może niebawem byłą żoną. Choć formalnie nie ma przeciwwskazań, żeby je odwiedzał, to tego nie robi. Opublikowanie „rodzinnego” zdjęcia może być zagraniem pod zbliżającą się rozprawę” – twierdzi informator.

Źródło: Pudelek, Plotek, Instagram

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama