Takie rozwiązanie chce przeforsować ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji. Dotychczas dzieci uchodźców były posyłane do szkół zlokalizowanych w pobliżu ośrodków dla cudzoziemców. Ministerstwo chce, aby teraz zdobywały edukację w swoich ośrodkach. MSWiA uważa, że uczęszczanie do polskich szkół może zniechęcić dzieci uchodźców do zdobywania wiedzy. Ponadto jest zdania, że taki kontakt może negatywnie i demobilizująco wpływać na polskich rówieśników.

Reklama

Lepiej niech uczą się osobno

"To dobry pomysł, aby takie dzieci osobno miały swoje szkoły" – ocenia młody mężczyzna. Podobnego zdania jest młoda kobieta. "Jest to pomysł" – mówi. Jej zdaniem, takie dzieci będą lepiej odnajdowały się w swoim gronie. W polskich szkołach mogłyby się czuć dyskryminowane i wyśmiewane.

"To będzie jeszcze bardziej szerzyło ksenofobię w społeczeństwie" – odpowiada młoda kobieta. Jej zdaniem, jest to bardzo niedobre dla rozwoju dziecka, bo ono w tym czasie uczy się miłości i otwartości na innych ludzi. "To jest wdrożenie tych dzieci do kultury polskiej, dziecko w tym czasie bardzo szybko uczy się, ma szanse nauczyć się języka" – ocenia młoda nauczycielka.

Nie twórzmy getta

"Jeżeli chcemy, aby uchodźcy mieli u nas jakąś szansę, to powinni się integrować" - uważa młoda mama. Jeżeli zostaną zaakceptowani, to będą chcieli razem z nami budować spokojną Polskę. Jeżeli ich odrzucimy do jakiegoś getta, to się nie skończy dobrze" – przewiduje.

Dyskryminacja, segregacja – padają oceny. "Jeżeli będziemy tak rozgraniczać dzieci, to nie będzie normalnie" – uważa młoda nauczycielka. "Mieszanie się kultur jest dobre" - ocenia studentka pedagogiki.

Zobacz także

"To nasze polskie dzieci w Anglii też by nie chodziły?" – zastanawia się starsza pani. "Nie, nie, nie to nie jest dobre" – ocenia. "Jeżeli uchodźcy mają mieszkać w Polsce i być częścią naszego społeczeństwa, to muszą uczyć się z naszymi dziećmi" – uważa starszy pan.

W sondzie wypowiedział się młody mężczyzna pochodzący z Kijowa na Ukrainie. Mieszka w naszym kraju już 6 lat, nauczył się języka. "Lubię ten kraj, tak jak swój ojczysty. Warunki dla wszystkich muszą być jednakowe. Musimy pokazać dzieciom miłość i otwartość" – apeluje.

A jakie jest wasze zdanie na ten temat. Podzielcie się nim w komentarzach?

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama