Ekskluzywny Menel pokazał swoje świadectwo ze słabymi ocenami. Internauci oburzeni
Ekskluzywny Menel pokazał swoje świadectwo z ósmej klasy, na którym możemy zobaczyć dość marne oceny. Bloger przekonuje jednak, że oceny o niczym nie świadczą i nie należy na ich podstawie oceniać wartości swojego dziecka.
Ekskluzywny Menel z okazji zakończenia roku szkolnego opublikował na swoim profilu na Instagramie post, w którym pokazał swoje świadectwo. Większość ocen to dostateczny i dopuszczający. Bloger, publikując to zdjęcie, chciał zaapelować do wszystkich rodziców, że „oceny nie są wyznacznikiem tego, kim jest twoje dziecko”.
Reakcja internautów na słabe oceny
Post spotkał się jednak z bardzo zróżnicowanym odbiorem. Niektórzy internauci mieli podobne zdanie na ten temat:
„Święte słowa... śmieszy mnie to wstawianie zdjęć świadectw z czerwonym paskiem, żenujące”;
„Szkolnictwo od wieków było jedną wielką kpiną. Piona”;
„Wszyscy ludzie z moich szkół, którzy odnieśli życiowe sukcesy, to tzw. szkolni przeciętniacy”.
Inni jednak nie zgadzali się ze słowami blogera:
„Aha, że niby miał pan dwóje, a teraz jest wielkim blogerem? Śmiechu warte”;
„Takie to trochę dziwne… i zupełnie dla mnie nielogiczne…”;
„Pewnie, że nie są, ale coś by się wypadało pouczyć”.
Słowa krytyki Ekskluzywny Menel skomentował następująco: „Nadal stoję na stanowisku, że oceny nie są wyznacznikiem wartości dziecka. A uczyć się warto – tylko pod warunkiem, że jest to wypadkowa motywacji i zainteresowań samego dziecka, a nie »realizowania obowiązku szkolnego«, motywacji rodzica, czy innych tam podobnych”.
Piszemy też o: