Reklama

Wielu internautów zastanawia się, dlaczego żaden z rodziców nie zareagował i nie zabrał dzieci z parkietu. Maluszki rzeczywiście tak bardzo przeszkadzały młodym?

Reklama

Dzieci na weselu to koszmar?

Ta gromadka z pewnością zostanie zapamiętana na długo: i przez weselników, i przez parę młodą. Podczas uroczystego pierwszego tańca dzieci wbiegły na środek sali i zaczęły bawić się w białym dymie. Trudno się im dziwić, w końcu białe obłoczki nad podłogą to niecodzienna atrakcja. Nie wiadomo, co wtedy myśleli państwo młodzi, nikt jednak nie zareagował i nie wyprosił dzieci z parkietu. Może jednak do akcji powinni wkroczyć rodzice?

„Gdybym to ja była panną młodą, przerwałabym taniec, wzięła mikrofon i powiedziała gościom, że jeśli nie zabiorą swoich dzieci z parkietu, zostaną wyproszeni z przyjęcia”;
„Właśnie dlatego powinno się organizować wesela bez dzieci. Pary wydają ogromne pieniądze, aby ten dzień był wyjątkowy”
– piszą zdegustowani widzowi pod filmikiem na TikToku.

A może młodej parze wesołe harce dzieci wcale nie przeszkadzały? W końcu jeśli wesele to i zabawa, dla wszystkich.

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama